Osoba z ADHD szuka życiowego partnera

Osoba z ADHD szuka życiowego partnera
ADHD potrafią dobrze współżyć z drugą osobą i brać na siebie odpowiedzialność za związek, jeśli czują akceptację i zrozumienie partnera (fot.ashley_rose)
Sabine Bernau / slo

Przyjrzyjmy się sytuacji, w której osoba cierpiąca na ADHD szuka i znajduje partnera, z którym chciałyby się związać. Pomimo uczucia unoszenia się nad ziemią, charakterystycznego dla wszystkich zakochanych, należałoby jednak zastanowić się nad paroma kwestiami.

Jeśli w grę wchodzi założenie rodziny, osoba z ADHD powinna na trzeźwo przemyśleć sobie, czy jej przyszły partner dorósł do obciążeń, jakie niesie ze sobą "rodzina z ADHD".

Często szukamy sobie partnerów życiowych podobnych do nas pod względem temperamentu, zachowania i sposobu bycia. Nic więc dziwnego, że często związek partnerski tworzą dwie osoby z ADHD. W takim przypadku przeżywane przez nie stany, takie jak nieumiejętność słuchania, huśtawki nastrojów, drażliwość i wybuchy gniewu, nabierają ogromnego znaczenia, zagrażającego trwałości związku. Z reguły pojawiają się wtedy po obu stronach liczne, nierozwiązane do tej pory konflikty i zranienia psychiczne jeszcze z okresu dzieciństwa i młodości, które w dalszym ciągu, w sprzyjających okolicznościach, kształtują zachowanie się danej osoby. Zagrożeniem dla związku mogą również okazać się nie wyleczone choroby towarzyszące.

DEON.PL POLECA

Dorośli ludzie, cierpiący nadal na ADHD w pełnym wydaniu, z trudem zawierają kompromisy. Dążą do postawienia na swoim w każdej sytuacji. Dysponują bardzo ograniczoną wolą i umiejętnością zawierania kompromisu. Często zdarza się, że mężczyzna o nadpobudliwym, impulsywnym zachowaniu wiąże się z kobietą reprezentującą "spokojny" podtyp ADHD z zaburzeniami koncentracji uwagi. Początkowo może to oznaczać wyrównanie temperamentów, sposobu życia i pokonywania trudów codzienności. Niestety, wyrównanie to z reguły nie trwa długo, ponieważ trudy dnia codziennego mogą ulec zaostrzeniu np. przez intensywne poszukiwanie bodźców, depresję, apatię lub niezadowolenie oraz trwałą drażliwość.

Bardzo często zdarza się, że oboje partnerzy są niestabilni psychicznie i działają impulsywnie. Nieprzemyślane decyzje prowadzą do wybuchów niecierpliwości i nagłej złości, co w znacznym stopniu utrudnia wyrównanie pomiędzy celami i wyobrażeniami obu stron. Wspólne działanie, dążące do satysfakcji obu stron, staje się wtedy praktycznie niemożliwe. Ludziom z ADHD bardzo trudno jest kontrolować łatwo ogarniające je wybuchy złości. Konflikt pomiędzy partnerami jest zatem nie do uniknięcia, pojawia się nagle i często się powtarza.

W późniejszych latach gniew i wściekłość zamieniają się nierzadko w dużą drażliwość i intensywną irytację. Dorośli stają się nadmiernie nieufni i agresywni. Dochodzi do różnorodnych konfliktów ze szkołą, do której chodzą dzieci, z sąsiadami, nielicznymi przyjaciółmi i kolegami z pracy. Z reguły tego typu postępowanie prowadzi do odizolowania całej rodziny, która staje się w oczach otoczenia głucha na wszelkie nauki i nie wykazująca zrozumienia. Z powodu tej dysharmonii cierpią wszyscy członkowie rodziny. A ponieważ czują, że "mają rację", i w niewielkim jedynie stopniu skłonni są pójść na kompromis, ciężko jest im wyrwać się z tej izolacji.

Również wewnątrz takiej rodziny rzadko mamy do czynienia z harmonijnym współżyciem. Z jednej strony jest ona co prawda ostatnim "pokojowym" schronieniem dla dorosłych z ADHD, z drugiej strony jednak jej życie codzienne obciążone jest konfliktami, obwinianiem siebie nawzajem, nieporozumieniami i wzajemnym dokuczaniem sobie. Duża nadwrażliwość dorosłych z ADHD sprawia, że są oni szczególnie podatni na zranienia. Osoby te bardzo rzadko mają realistyczny obraz samych siebie. Większość z nich cierpi na negację samego siebie lub nienawiść do swojej osoby. W razie krytyki z zewnątrz bronią się jednak bardzo gwałtownie, a to dlatego, że z powodu nieprzerobionych psychicznych zranień z okresu dzieciństwa nie były w stanie wypracować w sobie odporności na krytykę. W skrytości ducha osoba z ADHD uważa się bowiem w dalszym ciągu za głupią, leniwą i złą. Krytyka z zewnątrz - nawet ta pozytywna i wyrażona w sposób pozytywny - odbierana jest zawsze jako zagrożenie dla wypracowanego z trudem pozytywnego poczucia własnej wartości i w związku z tym odrzucana. W większości przypadków dorośli z ADHD nie są zdolni do przyjmowania krytyki. W rezultacie prowadzi to do braku wglądu w samego siebie i woli zmiany.

Sytuacja wygląda inaczej, gdy osoba z ADHD spotyka partnera wolnego od tej dolegliwości, który z pełnym zrozumieniem i dystansem przejmuje zachęcającą funkcję doradcy - dla partnera z ADHD są to warunki optymalne. Taki związek ma sporą szansę na pozytywny rozwój. Zasoby szczególnej żywotności, kreatywności i intuicyjnego zrozumienia innych ludzi, typowe dla osób z ADHD, mogą okazać się dla tej relacji wręcz zbawienne. Aby je uruchomić, osoba z ADHD musi poczuć się zrozumiana i zaakceptowana.

Umiejętność okazania drugiej osobie zaufania, bycie otwartym i szczerym w relacji, uznanie i szacunek dla partnera - wszystko to są właściwości, które mogą dobrze ukształtować życie z osobą cierpiącą na ADHD. Dorośli z ADHD potrafią dobrze współżyć z drugą osobą i brać na siebie odpowiedzialność za związek, jeśli czują akceptację i zrozumienie partnera. Charakterystyczna dla nich impulsywność i duże zaangażowanie w działaniu to cechy, które pomagają im intensywnie pracować nad sobą samym. Trzeba jednak pamiętać, że ów pozytywny rozkwit może szybko zmienić się w nudę i brak zainteresowania, jeśli zabraknie w nim ciągle nowych impulsów, dostarczających kolejnych inspiracji, rzeczy nowych i ekscytujących. Ludzie z ADHD muszą aktywizować samych siebie poprzez ciągle nowe doświadczenia, muszą cały czas pobudzać swój umysł do stanu "czujności". Partner osoby z ADHD, niecierpiący na to schorzenie, będzie musiał przygotować się na życie niosące z sobą wiele zmian.

Byłoby dobrze, gdyby osoby z ADHD przy wyborze partnera zwracały uwagę na jego zdrowie psychiczne i fizyczne. Niezbędne są również takie cechy, jak wytrzymałość w znoszeniu obciążeń i tolerancja - są one gwarancją pozytywnego rozwoju danej relacji.

Jeśli obaj partnerzy czują, że uzupełniają się w związku, jak również mają za sobą dostatecznie długi okres rozwiązywania konfliktów i zawierania kompromisów, powinni raz jeszcze zdefiniować swe wspólne cele i przeanalizować aktualną sytuację:

    Czy występują problemy z organizacją wspólnego życia?
    Czy nieporozumienia powodowały zmiany nastrojów?
    Czy przy organizowaniu życia zawodowego i domowego towarzyszył Wam chaos i niemożność liczenia na drugą osobę?
    Czy partner z ADHD czuje się prowadzony za rączkę i przemęczony, kiedy musi wprowadzić w życie czynności, których jeszcze dobrze nie przećwiczył i nie zautomatyzował?

Podobnie jak dzieci z ADHD nie mogą w dostatecznym stopniu uwewnętrznić swych doświadczeń i reguł postępowania, tak i dorośli z ADHD mają problemy z ciągłym pamiętaniem o zasadach i ustaleniach, których powinni się trzymać. Nie ma to nic wspólnego z "nie chcę", lecz z lepiej lub gorzej ukształtowanym "nie potrafię". Mózg osób z ADHD otwiera bowiem od czasu do czasu zupełnie nowe, białe i niezapisane strony.

Wszystko, co znajdowało się tam do tej pory, znika w jednej chwili. Nie ma czym dysponować. Pamięć milczy, nie dzwoni dzwonek alarmowy, nie pojawia się też żaden impuls, który zapytałby: "Czy nie chciałeś...?". Właśnie z tego powodu tak istotne są czynności zautomatyzowane oraz zewnętrzna samokontrola. Przyzwyczajenia, rytuały i zasady dają osobie z ADHD głębokie poczucie bezpieczeństwa: "O wszystkim pomyślałem, wszystko zrobiłem dobrze - i od teraz tak właśnie będę to robić!".

Gdy patrzy się z tej perspektywy, zrozumiałe staje się, dlaczego ludzie z ADHD nie lubią przerw w regularnym przebiegu dnia. Każdą zmianę wyćwiczonych sposobów zachowań osoba z ADHD musi sobie mozolnie zapamiętać i przypominać tak długo, aż zajmie ona trwałe miejsce wśród zachowań pozostających do dyspozycji chorego.

Ludzie z ADHD najlepiej czują się w znanym otoczeniu, żyjąc według trwałych, dobrze do nich dopasowanych podziałów czasu. Jednak nawet utarte przyzwyczajenia i czynności zautomatyzowane muszą czasem podlegać kontroli.

Więcej w książce: ADHD u dorosłych. Poradnik - jak z tym żyć - Sabine  Bernau

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Osoba z ADHD szuka życiowego partnera
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.