"Nie przejmuj się, wszystko będzie dobrze". Kiedy to zdanie może zabić?
O depresji, jako poważnej chorobie, mówi się coraz częściej. Niestety wielu ludzi wciąż bagatelizuje tę dolegliwość, uważając ją za niegroźny stan przejściowy. O tym w jak wielkim są oni błędzie, pisze na łamach "mama:Du" Alicja Cembrowska.
Autorka podaje zastraszające statystyki:
"Szacuje się, że na depresje choruje 350 mln ludzi. W samej Polsce może to być nawet 1,5 mln osób. Wśród najpowszechniejszych chorób depresja znajduje się na czwartym miejscu, zaraz po bólach kręgosłupa, anemii i chorobach płuc. Według ekspertyz WHO do 2020 roku wskoczy na drugie miejsce, do 2030 na pierwsze".
Depresja to bez wątpienia choroba cywilizacyjna; kilkanaście lat temu nie była jeszcze tak powszechna. Jednak tempo życia, stres i presja związana z pracą, zarobkami i standardem życia, wpływa na ludzi bardzo destrukcyjnie. Wyjątkowo niekorzystną sytuację wielu osób dodatkowo komplikuje niezdrowy tryb życia, a więc jedzenie w pośpiechu, brak kontaktu z naturą i siedząca praca. Wielu lekarzy i fizjoterapeutów podkreśla, że siedzenie za biurkiem jest dużo bardziej szkodliwe dla kręgosłupa niż np. praca fizyczna.
Człowieka należy traktować holistycznie
Ciało człowieka jest dużo bardziej skomplikowane, niż może się nam wydawać. Opisany powyżej niezdowy tryb życia prędzej czy później zacznie się objawiać w postaci takich dolegliwości jak "dziwne", trudne do zdiagnozowania bóle czy wspomniana na początku depresja.
Czego nie wolno mówić ludziom cierpiącym i chorym na depresję
Alicja Cembrowska w swoim artykule wspomina o wyjątkowo niekorzystnych sformułowaniach, które nie tylko nie przynoszą ulgi osobom pogrążonym w depresji, ale mogą im nawet zaszkodzić.
"Wszystko będzie dobrze", "nie przejmuj się, inni mają dużo gorzej od ciebie", "weź się w garść i wyjdź na ludzi" - takie zwroty jeszcze bardziej pogrążają ludzi chorych na depresję. Dodatkowo, są próbą zbagatelizowania problemu, a to może skończyć się tragicznie.
Nie lekceważ objawów
Depresja jest poważną chorobą, której nie wolno lekceważyć i zawsze wymaga konsultacji medycznej. Jeśli cierpisz na bezsenność, przez długi czas miewasz zły nastrój, odczuwasz ciągłe zmęczenie, miewasz myśli samobójcze, konicznie sięgnij po pomoc. Jeśli widzisz podobne objawy u kogoś ze swoich bliskich, nie lekceważ ich. Stawką może być nie tylko ich zdrowie, ale również życie.
Skomentuj artykuł