Beskidy: Dziękczynna pielgrzymka "Ogień Lolek"
Za wyniesienie na ołtarze Jana Pawła II dziękują uczestnicy pieszej pielgrzymki "Ogień Lolek", która wyruszyła 5 maja rano spod Krzyża Trzeciego Tysiąclecia na Trzech Lipkach w Bielsku-Białej na Matyskę w Beskidzie Żywieckim. Wśród około 200 pielgrzymów są całe rodziny, niepełnosprawni, dzieci i młodzież szkolna, kapłani, wychowawcy i opiekunowie.
Cztery lata temu niemal tę samą, 32-kilometrową trasę pokonali biegacze z Włoch, którzy przywieźli do Polski ogień z grobu Jana Pawła II, nazwany "Lolkiem".
Jadwiga Klimonda ze Stowarzyszenia "Dzieci Serc" przypomniała, że patronem tej pielgrzymki jest tak o. Michał Tomaszek, pochodzący z Żywiecczyzny franciszkanin zamordowany w 1991 roku wraz ze swoimi zakonnym współbratem o. Zbigniewem Strzałkowskim w peruwiańskim Pariacato. Intencją modlitw uczestników pielgrzymki jest także prośba o pokój w Polsce i na świecie. Aby w pielgrzymce lepiej rozważać cierpienia Chrystusa, każdy z pątników otrzymał symbole kolców korony cierniowej wykonane z drzewa akacji.
Trasa czwartej pielgrzymki "Ogień Lolek" prowadzi przez kilka beskidzkich gmin. W każdej z nich dołączać będą do grupy nowi pielgrzymi. Dotrą razem do stóp Matyski, skąd przejdą Golgotą Beskidów pod Krzyż Jubileuszowy. Na szczycie sprawowana będzie uroczysta Eucharystia.
Góra Matyska w Radziechowach to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Na szczycie stoi potężny krzyż, a przy drodze powstały monumentalne rzeźby stacji Drogi Krzyżowej. W listopadzie odbywają się tu Zaduszki Narodowe, podczas których wspomina się osoby zasłużone w historii Polski. Kilka lat temu rozpoczęto usypywanie symbolicznego kurhanu, upamiętniającego narodowych bohaterów.
Skomentuj artykuł