Brzozów: proces księdza znowu odroczony
Ze względu na pobyt oskarżonego w szpitalu, Sąd Rejonowy w Brzozowie po raz trzeci odroczył dziś proces ks. Stanisława K. oskarżonego o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad czwórką dzieci i doprowadzenie jednego z nich do samobójstwa.
Prowadząca sprawę sędzia Joanna Ciepiela nie wyznaczyła kolejnego terminu rozprawy, uzasadniając, że najpierw poprosi przemyski szpital o podanie przewidywanego terminu zakończenia hospitalizacji.
Proces został odroczony po raz trzeci. Za pierwszym razem stało się to na wniosek obrońcy księdza, który zbyt późno odebrał zawiadomienie o terminie rozprawy. Za drugim razem powodem był pobyt oskarżonego w szpitalu. Przedłużające się leczenie sprawiło, że również dzisiejsza rozprawa nie doszła do skutku.
Proces byłego proboszcza parafii Hłudno będzie się toczył po raz drugi. Pierwszy trwał przez pięć lat. Rozstrzygnięcie nastąpiło w lutym 2013 r. Wówczas Sąd Rejonowy w Brzozowie skazał księdza K. na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad 13-letnim Bartkiem i trzema dziewczynkami.
Sąd uznał na podstawie zgromadzonych dowodów, że duchowny bił dzieci, krzyczał na nie, a chłopca oskarżał także o kradzież pieniędzy. Zdaniem sądu, nie miało to jednak wpływu na samobójczą śmierć nastolatka. Ks. Stanisław K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
Od wyroku odwołała się obrona, prokuratura i oskarżyciele posiłkowi. Sąd Okręgowy w Krośnie uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji. Wskazał m.in. brak opinii biegłych dotyczących oskarżonego. Zwrócił też uwagę na niekompletne uzasadnienie wyroku.
13-letni Bartek popełnił samobójstwo w grudniu 2007 r. Po tej tragedii ks. Stanisław K. zrezygnował z probostwa w Hłudnie i został przeniesiony do innej parafii.
Skomentuj artykuł