Krzyżak: Cel polityków został osiągnięty. Religia będzie dzielić Polaków

Krzyżak: Cel polityków został osiągnięty. Religia będzie dzielić Polaków
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski (C), minister edukacji Barbara Nowacka (P) i sekretarz stanu w MSWiA Czesław Mroczek (L) (fot. PAP/Rafał Guz)

Rok szkolny za pasem, dyskusja o religii trwa w najlepsze. Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego pozytywnie odpowiedziała na prośbę Kościoła rzymskokatolickiego oraz kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej i lipcowe rozporządzenie minister edukacji dotyczące organizacji lekcji religii w szkołach zostało zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego.

Polityczny cel polityków koalicji – na pewno zaś tych spod znaku lewicy – został osiągnięty. Religia stanie się kolejnym tematem, który będzie dzielił. Wokół, którego będą koncentrowały się spory, i który będzie pozwalał prowadzić emocjonalną walkę. To, że religia jest celem politycznym doskonale było widoczne podczas zakończonego właśnie Campusu Polska w Olsztynie – imprezy organizowanej przez środowisko Rafała Trzaskowskiego. Jednym z gości imprezy była minister edukacji Barbara Nowacka. Nikt na spotkaniu nie zapytał jej o religię…, więc pani minister uznała, że młodzi ludzie są „kosmitami”, a ona była przecież była przekonana co do tego, że będą drążyli tematykę religii. Wywołała zatem temat sama, mówiąc słynne już na cały kraj słowa o tym, że pomoże się katechetom przekwalifikować.

Fakt, że młodzież nie miała początkowo zamiaru pytać o lekcje religii w szkołach dowodzi, że nie jest to dla niej temat najważniejszy. Można się oczywiście zastanawiać nad przyczynami tego stanu rzeczy – niemniej nie jest to temat istotny. Został sztucznie wywołany przez polityków.

Wiemy już, że rozporządzenie minister Nowackiej trafi do Trybunału Konstytucyjnego. Narracja polityków obecnej koalicji jest taka, że to nie jest ich Trybunał. Jest to ciało zawłaszczone w sposób nielegalny przez PiS. Zatem łatwo można sobie wyobrazić co będzie się działo w momencie, gdy sędziowie Trybunału uznają, że rozporządzenie Nowackiej jest niekonstytucyjne. Do najdelikatniejszych należała będzie zapewne teza o tym, że TK gra z Kościołem (nie ważne przy tym będzie, że protest w odniesieniu do rozporządzenia składa nie tylko Kościół katolicki). Można sobie wyobrazić także twierdzenia o nielegalności TK, w związku z czym nie należy respektować wydawanych przez niego orzeczeń. Awantura gotowa. Spór wokół TK będzie przypominał ten znany już sprzed paru lat. Teraz pretekstem do jego wywołania będą lekcje religii. Innymi słowy Kościoły i związki wyznaniowe zostały wciągnięte w polityczną wojnę.  I nie bardzo jak miały się przed tym obronić, bo skoro zależy im na religii w szkole, to nie mogą siedzieć bezczynnie.

Wiele wskazuje na to, że – przynajmniej na razie – lekcje religii będą odbywały się tak jak dotychczas. Ale nie oznacza to, że wszystko ma być po staremu. Jeśli Kościół chce być postrzegany jako partner wiarygodny musi wiele zmienić. Przede wszystkim koniecznym wydaje się wyprowadzenie ze szkoły katechezy. Lekcje religii nie powinny być bowiem przygotowaniem do sakramentów – to winno odbywać się w parafiach. W wielu przypadkach jest inaczej. W parafii nie ma nic, całość przygotowań idzie w szkole. Wydaje się zatem, że jeśli Kościół chce zbić argumenty przeciwników religii w szkole, którzy twierdzą, że w publicznych placówkach, za publiczne pieniądze Kościół „szerzy swoją ideologię” powinien ożywić katechezę przyparafialną.

Paradoksalnie – cała awantura wokół religii może wyjść Kościołowi na dobre. Może stać się zaczątkiem głębszej refleksji na temat nauczania religii, może skłonić ekspertów do przemyślenia podstaw programowych (ponoć już się to dzieje), może być dobrą okazją do tego, by pokazywać wartość religii. I może być właśnie przyczynkiem do odnowienia życia przy parafiach, które w wielu miejscach zwyczajnie zamarło. Księża traktują kapłaństwo jak zwyczajny zawód, wierni zaś traktują Kościół jako sklep z sałatkami bądź zakład usługowy. A to przecież nieco inaczej ma wszystko wyglądać.

Jest dziennikarzem, kierownikiem działu krajowego "Rzeczpospolitej". Absolwent kursu „Komunikacja instytucjonalna Kościoła: zarządzanie, relacje i strategia cyfrowa” na papieskim Uniwersytecie Santa Croce w Rzymie. W wydawnictwie WAM wydał: "Nie mam nic do stracenia - biografia abp. Józefa Michalika" oraz "Wanda Półtawska - biografia z charakterem"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Piotr Nowina-Konopka, Tomasz Dostatni OP

O kościelnych pokusach, politycznych zagrywkach i wierności wartościom

Czy relacja między polityką a religią to małżeństwo z rozsądku? A może raczej namiętny romans brzemienny w skutki?
Czy Kościół świętych Benedykta i Franciszka to również...

Skomentuj artykuł

Krzyżak: Cel polityków został osiągnięty. Religia będzie dzielić Polaków
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.