List do premiera Donalda Tuska: „Likwidacja WDŻ jest nieracjonalna i konfliktogenna”
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia wystosowała list do premiera Donalda Tuska, w którym wyraziła sprzeciw wobec likwidacji przedmiotu Wychowanie do Życia w Rodzinie (WDŻ) i zastąpienia go nowym przedmiotem Edukacja zdrowotna. Według sygnatariuszy listu propozycja Ministerstwa Edukacji Narodowej jest nieracjonalna, konfliktująca społecznie i nieuzasadniona merytorycznie. Organizacje prorodzinne podkreślają, że WDŻ funkcjonuje od 26 lat i skutecznie przygotowuje młodzież do dojrzałych ról społecznych.
Sprzeciw wobec likwidacji WDŻ – argumenty Federacji
W liście skierowanym do premiera Donalda Tuska oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia przedstawiła pięć głównych argumentów przemawiających za utrzymaniem Wychowania do Życia w Rodzinie:
WDŻ od 26 lat funkcjonuje w polskich szkołach, ma sprawdzoną podstawę programową i wykwalifikowaną kadrę nauczycieli. Zdaniem sygnatariuszy jego likwidacja „godzi w dobro uczniów i ich przygotowanie do dojrzałych ról społecznych realizowanych w małżeństwie i rodzinie”.
Nowy przedmiot Edukacja zdrowotna pomija kluczowe treści, takie jak wartość rodziny, relacje międzyludzkie czy małżeństwo. Federacja wskazuje, że zaproponowana podstawa programowa nie uwzględnia m.in. życia w fazie prenatalnej, a także nie zachęca uczniów do samowychowania i odpowiedzialności za swoje wybory.
Likwidacja WDŻ wywołuje protesty społeczne. Do MEN skierowano ponad 200 tysięcy listów w obronie dotychczasowego przedmiotu, a w Polsce odbyły się liczne manifestacje przeciwko jego zniesieniu.
Zmiana jest nieracjonalna merytorycznie, organizacyjnie i ekonomicznie. Przedmiot WDŻ sprawdził się w praktyce, a jego likwidacja oznaczałaby konieczność tworzenia nowych podręczników i przeszkolenia tysięcy nauczycieli, co wiąże się z dodatkowymi kosztami dla budżetu państwa.
Edukacja zdrowotna może być realizowana w ramach innych przedmiotów. Zdaniem Federacji dodatkowe zagadnienia można włączyć do programu biologii i WDŻ, co byłoby rozwiązaniem „prostszych, tańszym i niekonfliktowym”.
Czy rząd wycofa się z decyzji?
Pod listem do premiera Donalda Tuska podpisało się 39 organizacji prorodzinnych, w tym m.in. Fundacja Jeden z Nas, Fundacja Małych Stópek, Rycerze Kolumba oraz Fundacja Fala Życia. Autorzy apelu podkreślają, że jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest kontynuacja nauczania przedmiotu Wychowanie do Życia w Rodzinie.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie odniosło się jeszcze do listu, jednak konsultacje społeczne w sprawie nowego przedmiotu trwają. Czy rząd uwzględni głosy protestujących organizacji? Decyzja może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości edukacji w Polsce.
Źródło: KAI / jh


Skomentuj artykuł