Kiedy papieski punkt nie trafia w cel
Kontekst jest wszystkim. Papież Franciszek zakłada, że ludzie go znają i rozumieją kontekst jego słów, a także temperament. Kiedy nie rozumieją kontekstu jego wypowiedzi podnoszą larum - pisze portal catholicnews.com, który przypomina ostatni z takich przykładów, który zyskał ogromny rozgłos. Chodzi o wypowiedz papieża Franciszka z audiencji generalnej z końca grudnia na temat par, które zamiast dzieci mają rozpieszczone zwierzęta domowe.
W swoim przemówieniu podczas audiencji 26 grudnia 2021 w święto Świętej Rodziny papież mówił o znaczeniu rodzicielstwa - zarówno dosłownego, jak i duchowego.
Papież Franciszek ponownie wyraził zaniepokojenie „zimą demograficzną”, zwłaszcza w Europie, gdzie wskaźniki urodzeń są stale poniżej wskaźników zgonów. Wspomniał o praktycznych problemach, jakie spadający wskaźnik urodzeń ma dla państw, zwłaszcza gdy nie ma wystarczającej liczby młodych pracowników płacących podatki, aby wesprzeć emerytury i opiekę zdrowotną nad osobami starszymi.
Ta kwestia od dawna była przedmiotem troski papieża Franciszka, który jasno dał do zrozumienia, że nie wierzy, że katolickie pary muszą mieć jak najwięcej dzieci, ale wierzy, że kraje i firmy powinny wprowadzić politykę, która umożliwi parom posiadanie dzieci, za którymi tęsknią.
W rzeczywistości papież w encyklice, w „Fratelli Tutti” w 2020 r., napisał, „spadek przyrostu naturalnego, który prowadzi do starzenia się populacji, wraz z spychaniem osób starszych do smutnej i samotnej egzystencji, jest subtelnym sposobem stwierdzenia że chodzi tylko o nas, że liczy się tylko nasza indywidualna sprawa.”
Mówił o cierpieniu par, które nie mogą mieć dzieci oraz o odwadze tych, którzy decydują się na adopcję.
Tym, co utkwiło w głowach wielu ludzi, było stwierdzenie papieża Franciszka, że „wiele par nie ma dzieci, bo nie chcą, albo mają tylko jedno - ale mają dwa psy, dwa koty. Tak, psy i koty zastępują dzieci".
Kiedy ludzie się śmiali, odpowiadał: - Tak, to zabawne, rozumiem, ale taka jest rzeczywistość.
Jednak dla wielu słowa te były umniejszeniem roli ojcostwa lub macierzyństwa wielu osób, których dotyczyły - stwierdza portal catholicnews.com.
Kontekst jest wszystkim. Papież Franciszek zakłada, że ludzie go znają i rozumieją kontekst jego słów, a także temperament. Kiedy nie rozumieją kontekstu podnoszą larum - podaje portal catholicnews.com.
catholicnews.com/dm
Skomentuj artykuł