Proboszcz z paneli słonecznych ułożył krzyże. Opinie parafian podzielone
"Zgrabne połączenie tradycji z nowoczesnością", "mają energię prosto z nieba", "Kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Fotowoltaicznej" - czytamy w komentarzach. A Wy co myślicie?
Jak informuje Noizz.pl, w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Łubianie (woj. pomorskie) proboszcz postanowił zainstalować panele słoneczne na dachu kościoła, ułożył je w taki sposób, że formują trzy krzyże. Dzięki takiemu rozwiązaniu parafia zaoszczędzi na pozyskiwaniu prądu i kościół stanie się samowystarczalny przynajmniej w lecie.
Kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Fotowoltaicznej. pic.twitter.com/GYWfVPjP3c
— Wuja Jurek ????????⚽️ (@WujaJurek) May 3, 2021
To nie pierwszy taki pomysł, ostatnio informowaliśmy o podobnym w parafii św. Stanisława BM w Wieczfni Kościelnej (diecezja płocka). Nie tak dawno powstała także pierwsza wspólnota ekologiczna "Laudato si", jej członkowie skupiają się na ochronie środowiska naturalnego i trosce o stworzenie.
4 miesiące temu Watykan zobowiązał się również do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Papież zaapelował do wszystkich krajów o wypracowanie strategii z takim celem.
“Państwo Watykańskie przyłącza się do tego celu. Zobowiązuje się do osiągnięcia zerowej emisji netto przed 2050 rokiem, intensyfikując wysiłki na rzecz ochrony środowiska, podejmowane tutaj od kilku lat i umożliwiające racjonalne wykorzystanie zasobów naturalnych” - mówił.
Skomentuj artykuł