9-letni chłopiec zaprosił papieża na pielgrzymkę

9-letni Andrea jest włoskim chłopcem, który dołączył w zeszłym miesiącu do "Pielgrzymki Radości" do Papieskiego Sanktuarium Większego Świętego Domu Madonny w Loreto, we Włoszech.

Był tak bardzo poruszony tym doświadczeniem, że napisał list do papieża Franciszka, w którym zaprosił go do towarzyszenia jemu i innym dzieciom w pielgrzymce w przyszłym roku.

Otrzymał zaskakującą odpowiedź od papieża: "Dziękuję za zaproszenie na pielgrzymkę, przebywanie wśród dzieci jest dla mnie największą radością. Przysłowie mówi: nigdy nie mów nigdy. Powierzmy to marzenie w ręce Opatrzności."

List Andrea został wysłany w imieniu jego i 130 innych dzieci, które pielgrzymowały do Sanktuarium od 22 do 26 czerwca. List został przedrukowany przez kilkanaście włoskich mediów.

Pielgrzymka była zorganizowana przez rzymski oddział Krajowego włoskiego Związku Transportu Chorych do Lourdes i Sanktuariów Międzynarodowych (UNITALSI), żeby nauczyć dzieci tego, jak ważna jest modlitwa i bliskość z Bogiem, pozwalając im też na zabawę i zdobycie nowych przyjaciół.

- Jest nas więcej niż 130 dzieci, wiele z nich jest chorych, inne jeżdżą na wózkach, a jeszcze inne są samotne i towarzyszą im siostry - napisał w liście, dodając, że codziennie modlą się za papieża.

Do listu dołączył także kilka zdjęć dzieci i prosił o błogosławieństwo Ojca Świętego.

Papież odpowiedział, pisząc "było mi bardzo miło otrzymać twój list i usłyszeć o przygodzie, której doświadczyłeś podczas pielgrzymki".

- Dziękuję także za zdjęcia, na których mogłem zobaczyć ciebie, wyglądasz miło. Kiedy patrzę na każdą twarz na zdjęciu, modlę się do Maryi za was i błogosławię wam prosto z serca, włączając waszych rodziców, wolontariuszy, księży i przewodniczących UNITALSI - napisał papież.