Dwa prezenty od Franciszka dla pracowników nuncjatury w Bukareszcie
Żegnając się dzisiaj z pracownikami nuncjatury apostolskiej w Bukareszcie, która przez dwie noce była jego "domem" podczas pobytu w Rumunii, Franciszek pozostawił im na pamiątkę dwa dary: piękną mozaikę ze swoim herbem i medal wybity z okazji tej podróży.
Mozaikę wykonano tradycyjną techniką ręcznego przycinania kawałków kamieni szlachetnych i układania z nich barwnego rysunku, przedstawiającego herb papieski. W górnej części tarczy znajduje się symbol Towarzystwa Jezusowego, którego członkiem jest Ojciec Święty: słońce promieniujące i płonące, a w jego wnętrzu inicjały IHS, nad którymi wznosi się krzyż a pod nim trzy gwoździe.
Szczególna cześć dla Najświętszego Imienia Jezus
Litery IHS są różnie wyjaśniane: Iesus Hominum Salvator (Jezus Zbawiciel Ludzi) lub In Hoc Signo (Vinces) (W tym znaku [zwyciężysz]) - sięgający czasów cesarza Konstantyna Wielkiego. Później sami jezuici odczytywali te litery jako Iesum Habemus Socium (Mamy Jezusa za Towarzysza) i Societas Iesu Humilis (Pokorne Towarzystwo Jezusowe).
Oprócz symboliki jezuickiej herb papieski zawiera poniżej z lewej strony gwiazdę, która - w myśl tradycji heraldycznej - oznacza Maryję Pannę i z prawej u dołu - kwiat nardu, przywołujący w ikonografii ludów hiszpańskojęzycznych czystość św. Józefa. Umieszczając w swym herbie te symbole, papież chciał wyrazić swą szczególną cześć do Najświętszego Imienia Jezus i swą przynależność do jezuitów, ale także miłość do Maryi Panny i do Jej Oblubieńca - św. Józefa.
Wybrał go i powiedział: pójdź za mną
Natomiast hołd miłosierdziu Bożemu wyraża hasło, towarzyszące herbowi papieskiemu: "Miserando atque eligendo". Słowa te pochodzą z kazania św. Bedy Czcigodnego, który komentując ewangeliczny opis powołania św. Mateusza, napisał: "Vidit ergo Iesus publicanum et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi: «Sequere me»" (Ujrzał Jezus poganina, spojrzał nań z uczuciem miłości, wybrał go i powiedział mu: «Pójdź za mną»).
Medal obecnej podróży papieskiej, przekazany w darze nuncjaturze, jest taki sam, jak ten, który Ojciec Święty wręczył wcześniej prezydentowi K. Iohannisowi.
Skomentuj artykuł