Franciszek: jedność osiągamy idąc naprzód
(fot. PAP/EPA/Jose Mendez)
KAI / mc
Spotkanie z Cyrylem i podpisanie wspólnej deklaracji napełniło Franciszka entuzjazmem i radością, którymi, lecąc samolotem z Hawany do Meksyku, podzielił się od razu z dziennikarzami.
Wyraził wdzięczność prezydentowi Kuby za gotowość przyjęcia tego historycznego spotkania, o której zapewnił on już wcześniej. Podkreślił, że rozmowa z patriarchą była braterska i szczera, pełna troski o sytuację obu Kościołów i całego świata.
"Został zrobiony program możliwych wspólnych działań, ponieważ jedność osiąga się idąc naprzód. Powiedziałem kiedyś, że jeżeli jedność budujemy studiując teologię i inne rzeczy, to może się zdarzyć, że Pan już powróci, a my jeszcze będziemy pracowali na rzecz jedności - mówił papież. - Jedność osiąga się idąc naprzód, żeby Pan, kiedy przyjdzie, znalazł nas przynajmniej w drodze. Potem podpisaliśmy deklarację. Nie jest to deklaracja polityczna ani socjologiczna, tylko duszpasterska, również kiedy mowa wyraźnie o sekularyzmie, a manipulacji genetycznej i o wszystkich tych rzeczach. Jest jednak deklaracją pastoralną dwóch biskupów, którzy spotkali się z duszpasterską troską. I jestem z tego zadowolony" - powiedział papież.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł