Franciszek: naśladujcie Dobrego Pasterza

"Trzeba naśladować Dobrego Pasterza. Zwłaszcza ci, którzy mają w Kościele misję prowadzenia - księża, biskupi, papieże - są wezwani aby nie przyjmowali mentalności menadżera, ale sługi, na wzór Jezusa, który ogołacając samego siebie zbawił nas swoim miłosierdziem" - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy "Regina caeli" na placu św. Piotra w Watykanie. Papież podkreślił, że do tego stylu życia duszpasterskiego wezwani są także nowi kapłani diecezji rzymskiej, których z wyświęcił dziś rano w Bazylice Świętego Piotra.

Franciszek nawiązując do obchodzonej dzisiaj "Niedzieli Dobrego Pasterza" i słów Jezusa: "Dobry pasterz daje życie swoje za owce" przypomniał, że wzorem "dobrego pasterza" jest Chrystus, który ofiarował swoje życie w ofierze. "Chrystus jest prawdziwym pasterzem, który wypełnia najwznioślejszy wzór miłości względem owczarni: w sposób wolny dysponuje swoim życiem, nikt go Jemu nie odbiera" - zaznaczył papież.

Franciszek zwrócił uwagę, że w przeciwieństwie do fałszywych pasterzy, Jezus przedstawia się jako jedyny i prawdziwy pasterz ludu". "Zły pasterz myśli o sobie samym i wyzyskuje owce; dobry pasterz myśli o owcach i daje samego siebie. W odróżnieniu od najemnika, Chrystus-Pasterz jest przewodnikiem opiekuńczym, który uczestniczy w życiu swojej owczarni, nie szuka innego interesu, nie ma innych ambicji niż prowadzić, pielęgnować, chronić swoje owce. A to wszystko za najwyższą cenę, za ofiarę własnego życia" - wyjaśniał Ojciec Święty.

Franciszek podkreślił, że w postaci Jezusa, Dobrego Pasterza, rozważamy opatrzność Boga. "To naprawdę miłość zaskakująca i tajemnicza, ponieważ dając nam Jezusa jako pasterza, który poświęcił swoje życie za nas, Ojciec dał nam to wszystko, co największe i najwartościowsze mógł nam dać! Jest to miłość najwznioślejsza i najczystsza, bo nie jest motywowana jakąkolwiek koniecznością, nie jest uzależniona od żadnych rachunków, nie jest pociągana żadnym interesownym pragnieniem wymiany" - mówił Franciszek.

Papież wezwał do naśladowania Dobrego Pasterza. "Zwłaszcza ci, którzy mają w Kościele misję prowadzenia - księża, biskupi, papieże - są wezwani aby nie przyjmowali mentalności menadżera, ale sługi, na wzór Jezusa, który ogołacając samego siebie zbawił nas swoim miłosierdziem. Do tego stylu życia duszpasterskiego wezwani są także nowi kapłani diecezji rzymskiej, których z radością wyświęciłem dziś rano w Bazylice Świętego Piotra" - powiedział.

Na zakończenie Ojciec Święty zwrócił się do Matki Bożej: "Niech Najświętsza Maryja wyjedna mnie, biskupom i kapłanom całego świata łaskę służenia świętemu Ludowi Bożemu przez radosne głoszenie Ewangelii, pobożne sprawowanie sakramentów i cierpliwe oraz łagodne przewodzenie duszpasterskie".