Franciszek: wtedy Kościół jest niewiarygodny
"Kościół bez męczenników, który nie podejmuje ryzyka, który nie głosi Chrystusa i nie wyrzuca złych duchów, bożków, takich jak pieniądz, jest niewiarygodny, nie jest Kościołem Jezusowym" - mówił papież Franciszek na porannej Mszy w Domu św. Marty.
W drugą rocznicę beatyfikacji abp. Oscara Romero, zamordowanego za stawanie w obronie biednych, Franciszek mówił o Kościele, który jest spokojny, nie podejmuje ryzyka i służy, ale temu, co światowe. Do takiej wspólnoty Jezus posyła proroków, którzy są prześladowani, ponieważ chcą ją ożywić i wprowadzają Boży niepokój.
"Pamiętam kobiety i mężczyzn z mojego kraju, którzy choć byli bardzo pobożni, nie wchodzili w ideologię, to mawiali «Tak ma wyglądać Kościół Chrystusowy? On jest komunistą! Wynocha!». Wyklinali, sami prześladowali innych wiernych i wyrzucali ich z kościołów. Pomyślcie o błogosławionym arcybiskupie Romero. Co go spotkało za głoszenie prawdy? Tak wiele osób czyniło to na przestrzeni dziejów, także tu w Europie. Dlaczego?" - pytał papież.
Papież zaznaczył, iż zły duch wchodzi w życie Kościoła także poprzez kieszeń, "Kiedy Kościół jest letni, spokojny, wszystko ma dobrze zorganizowane, nie ma problemów, popatrzmy, dokąd to prowadzi" - mówił Franciszek. Dlatego trzeba przejść od letniego stylu życia do radosnego głoszenia Jezusa. Podobnie, jak czynili to Paweł i Sylas, o których mówi dzisiejsze czytanie, którzy pomimo sieczenia ich rózgami i wtrącenia do więzienia radośnie głosili Boga i wielbili Go.
"I to jest droga naszego codziennego nawrócenia: przechodzić od życia światowego, spokojnego, bez ryzyka, wprawdzie katolickiego, ale letniego, do życia prawdziwego głoszenia Jezusa, z radością. Przechodzenie od religijności, która bardziej szuka korzyści, do wiary i głoszenia: «Jezus jest Panem»" - mówił Ojciec Święty.
Na zakończenie dzisiejszej homilii papież zachęcił do przeczytania 16. rozdziału Dziejów Apostolskich, abyśmy mogli zobaczyć, jak Pan wraz ze swoimi męczennikami prowadzi Kościół.
"Kościół bez męczenników jest niewiarygodny; Kościół, który nie podejmuje ryzyka, jest niewiarygodny; Kościół, który boi się głosić Jezusa Chrystusa i wyrzucać demony, idoli, bożka, którym jest pieniądz, nie jest Kościołem Jezusowym. W modlitwie dziękowaliśmy Bogu za przywrócenie młodości ducha, którą daje nam z Jezusem, i prosiliśmy o łaskę, aby tę odnowioną młodość zachował. Kościół w Filippi został odnowiony i stał się młodym Kościołem. Obyśmy wszyscy to otrzymali: odnowioną młodość, nawrócenie od letniego stylu życia do radosnego głoszenia, że Jezus jest Panem" - powiedział papież.
Skomentuj artykuł