Papież apeluje o poszanowanie praw chorego chłopca i jego rodziców
Rzecznik Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej opublikował komunikat, w którym informuje o stanowisku Ojca Świętego w sprawie Charliego Garda, niespełna rocznego chłopca z zachodniego Londynu, który decyzją sądu ma zostać odłączony od urządzeń podtrzymujących go przy życiu.
Cierpi on na niezwykle rzadką i nieuleczalną chorobę genetyczną - syndrom wyczerpania mitochondrialnego DNA (mtDNA). Choroba atakuje mięśnie i uszkadza mózg.
Rodzice chłopca z synem:
- Ojciec Święty śledzi z miłością i wzruszeniem historię małego Charliego Garda i wyraża swoją bliskość z jego rodzicami. Modli się za nich, wyrażając życzenie aby nie lekceważono ich pragnienia, aby aż do końca pomagano i leczono ich dziecko - czytamy w komunikacie rzecznika Watykanu.
Charlie Grad cierpi na niezwykle rzadką i nieuleczalną chorobę genetyczną - syndrom wyczerpania mitochondrialnego DNA (mtDNA). Choroba atakuje mięśnie i uszkadza mózg.
Nie zgodzono się na eksperymentalną terapię w Stanach Zjednoczonych, ani na śmierć w domu w obecności rodziców i pod opieką pracowników hospicjum.
Prawo lekarzy do zakończenia uporczywej terapii potwierdziły dwa brytyjskie sądy i Europejski Trybunał Praw Człowieka.
Skomentuj artykuł