Papież do Polaków o Andrzeju Boboli
Niech wstawiennictwo św. Andrzeja Boboli u Boga wyjedna Kościołowi dar jedności i pokoju - powiedział papież Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie. W swojej katechezie Ojciec Święty rozważał, co wynika z faktu Wniebowstąpienia dla nas.
Papież Franciszek pozdrowił pielgrzymów z różnych krajów. Zwracając się do Polaków powiedział: "Witam uczestniczących w tej audiencji Polaków, a szczególnie pielgrzymów z sanktuarium św. Andrzeja Boboli z Warszawy przybyłych do Rzymu w 75. rocznicę kanonizacji swego patrona. Św. Andrzej, kapłan, jezuita, męczennik, jeden z patronów Polski to wierny świadek Chrystusa. Oddał życie za wiarę, pojednanie braci, zjednoczenie Kościoła. Niech jego wstawiennictwo u Boga wyjedna Kościołowi dar jedności i pokoju. Z serca Wam błogosławię.
Wcześniej papieską katechezę streścił po polsku ks. prałat Sławomir Nasiorowski z watykańskiego Sekretariatu Stanu:
"Drodzy Bracia i Siostry, w wyznaniu wiary powtarzamy, że Jezus wstąpił do Nieba, siedzi po prawicy Ojca. Co wynika z faktu Wniebowstąpienia dla nas? Św. Łukasz przypomniał w swej Ewangelii, ze Pan Jezus zaprowadził swoich uczniów na Górę Oliwną, błogosławił ich i w ich obecności został uniesiony do Nieba. To wydarzenie uświadomiło Apostołom, ze Chrystus to jedyny i wieczny kapłan, który zwyciężył śmierć, zmartwychwstał, przebywa w chwale Ojca, oręduje za nami. Dzięki temu wydarzeniu my również uświadamiamy sobie rzeczywistość istniejącego Nieba, cel naszego życia i pielgrzymowania.
Wniebowstąpienie otwiera drogę do Nieba także nam, przypomina, że Chrystus jest obecny pośród nas żyjąc w zupełnie inny sposób. Nie przebywa już więcej w jednym określonym miejscu świata jak było to podczas jego ziemskiej działalności, jest obecny wszędzie, w każdym miejscu i czasie, blisko nas i w nas. W życiu nie jesteśmy więc sami. Prowadzi nas Ukrzyżowany i Zmartwychwstały Chrystus, który zasiada po prawicy Boga Ojca. Niech nasze życie będzie znakiem dla innych, że tej bliskości doświadczamy na co dzień, że jest ona naszą radością".
Skomentuj artykuł