Papież Franciszek przybył do Asyżu
Papież Franciszek przybył do Asyżu. Ta krótka, kilkugodzinna wizyta ograniczy się do Porcjunkuli - małego kościółka, w którym osiem wieków temu narodził się i z którego wyszedł ruch franciszkański.
Ojciec Święty udał się tam z okazji przypadającej w tym roku 800. rocznicy tzw. "Przebaczenia z Asyżu", czyli święta patronalnego tego miejsca.
Papież przyleciał śmigłowcem na boisko przy bazylice Matki Bożej Anielskiej w Asyżu 4 sierpnia o godz. 15.40, skąd uda się jako pielgrzym do Porcjunkuli, znajdującej się wewnątrz bazyliki. W małym kościółku będzie się chwilę modlił w milczeniu, po czym wygłosi rozważania, oparte na fragmencie 18. rozdziału Ewangelii św. Mateusza. Mówi on o obowiązku przebaczeniu i o nielitościwym dłużniku, któremu jego pan - wierzyciel darował wielki dług, a który potem nie chciał umorzyć dużo mniejszego długu swemu dłużnikowi.
Następnie Ojciec Święty spotka się z biskupami i przełożonymi zakonów franciszkańskich, po czym uda się do infirmerii. Stamtąd wyjdzie na dziedziniec bazyliki, aby pozdrowić zgromadzonych tam wiernych i ok. godz. 18 odjedzie samochodem na boisko, skąd odleci śmigłowcem do Watykanu.
Skomentuj artykuł