Papież: jeśli przyjmiemy migrantów, jesteśmy ludem
Papież Franciszek powiedział w piątek, że postawa “bogatej Europy" wobec imigrantów jest sprawdzianem, czy naród jest ludem, czy “grupą jednostek".
Przestrzegł przed pokusą, którą nazwał "ratowaniem własnej skóry".
“Bóg w swej mądrości wysłał do nas, do bogatej Europy głodnego, byśmy dali mu jeść, spragnionego, byśmy dali mu pić, cudzoziemca, byśmy go przyjęli, nagiego, byśmy go odziali" - powiedział papież podczas audiencji dla członków fundacji imienia księdza Romano Guardiniego, wybitnego teologa. Uważany jest on za jednego z ojców Kościoła XX wieku.
“Historia - dodał - potem pokaże; jeśli jesteśmy ludem, na pewno przyjmiemy go jako naszego brata; jeśli jesteśmy tylko grupą jednostek lub mniej zorganizowani, będziemy wystawieni na pokusę, by ratować przede wszystkim naszą skórę, ale nie będziemy mieli ciągłości".
W swym wystąpieniu Franciszek przywołał myśl księdza Guardiniego, że lud jest "kompendium tego, co w człowieku jest prawdziwe, głębokie, istotne". Wyraził opinię, że jego refleksje można zastosować do bieżących wydarzeń na świecie.
Skomentuj artykuł