Papież: Nie macie dzieci? Przyjmijcie imigrantów

"Kwestia migracji jest realna (...). Puste miejsca zawsze są wykorzystane przez ludzi, którzy ich szukają. Jeśli kraj nie ma dzieci, to migranci przyjdą go zająć" - powiedział papież Franciszek w wywiadzie dla portugalskiego radia Renascença.

Ojciec święty odwołał się do niskiego poziomu przyrostu naturalnego w takich krajach jak Włochy, Portugalia czy Hiszpania, gdzie wynosi on - jak stwierdził papież - "niemal zero procent".

Franciszek dodał, że jest mu znana chęć nieposiadania dzieci - jego włoscy kuzyni woleli podróżować i kupować nieruchomości niż poświęcać czas i pieniądze dzieciom. Podkreślił jednak, że takie pragnienie nieposiadania dzieci związane jest z "kulturą dobrobytu", w której nadmiernie podkreśla się własne potrzeby.

"Zatem, jeśli nie ma dzieci, to są też otwarte przestrzenie" - powiedział papież. Odwołał się również do swojego apelu, w którym prosił parafie i wspólnoty o przyjęcie rodzin uchodźców. Podkreślił, że nie muszą oni mieszkać w plebanii czy domu kogoś ze wspólnoty, ale że parafianie mogą zapewnić "jakieś miejsce, np. w szkole, w którym można urządzić małe mieszkanie".

"W gorszym razie, wynajmnijcie skromne mieszkanie dla rodziny, ale tak, by zapewnić im nie tylko sufit nad głową, ale też integrację ze wspólnotą" - dodał Franciszek.

"Widzimy" - powiedział Ojciec święty - "że ci uchodźcy, ci biedni ludzie, którzy uciekają przed wojną, przed głodem, są tylko wierzchołkiem góry lodowej". Stwierdził, że osią problemu jest niesprawiedliwy system społeczno-ekonomiczny, który usuwa osobę ludzką z centrum.

Papież został zapytany o dwie parafie watykańskie, które miały przyjąć rodziny uchodźców. Potwierdził, że zostały one wybrane i że otrzymają konkretną pomoc.

Wywiad, opublikowany dzisiaj, został przeprowadzony przez dziennikarkę Aurę Miguel 8 września. Dotyczył wielu tematów, np. takich jak kryzys imigracyjny, bezrobocie młodych czy spowiedź papieża.