Papież: Nie sądźcie i nie obmawiajcie bliźnich
![Papież: Nie sądźcie i nie obmawiajcie bliźnich Papież: Nie sądźcie i nie obmawiajcie bliźnich](https://static.deon.pl/storage/image/core_files/2013/4/9/7cc56e267a8998080b8c416a3bb8acee/jpg/deon/articles-thumb-xlarge-breakpoint-default/papiez-nie-sadzcie-i-nie-obmawiajcie-bliznich.jpg)
Duch Święty wnosi pokój do wspólnot chrześcijańskich, ucząc ich członków, by byli cisi i nie obmawiali bliźnich. Mówił o tym Papież Franciszek podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty. W liturgii wzięła udział grupa pracowników gubernatoratu oraz służby zdrowia Państwa Watykańskiego.
W homilii Ojciec Święty nawiązał do opisanej w Dziejach Apostolskich pierwotnej wspólnoty chrześcijańskiej, którą ewangelista Łukasz charakteryzuje słowami "jeden duch i jedno serce". Jest to, jak zauważył Papież, punkt odniesienia dla Kościoła również dzisiaj. Ludzie, którzy przez Chrzest odrodzili się do nowego życia w miłości, powinni to życie w sobie rozwijać, bo nie jest im ono dane automatycznie - zaznaczył kaznodzieja.
Ową harmonijną jedność pierwotnej wspólnoty należy dziś odkryć na nowo. Jako przykład Papież podał ewangeliczną cichość - cnotę, jak zaznaczył, dziś nieco zapomnianą i mającą niemało wrogów. Pierwszym z nich jest obgadywanie innych. "To są rzeczy codzienne, zdarzają się także mnie - mówił Franciszek. - Ale to pokusy złego, który nie chce, by Duch do nas przyszedł i wprowadził pokój i cichość do chrześcijańskich wspólnot.
Papież przypomniał też zasady postępowania w tym względzie: nie osądzać nikogo, a jeśli ma się coś do powiedzenia na czyjś temat, powiedzieć to wprost zainteresowanemu, albo komuś, kto może zaradzić danej sytuacji. - Jeśli uda nam się z pomocą Ducha nie obgadywać, będzie to znaczny krok naprzód z pożytkiem dla wszystkich - zakończył Ojciec Święty.
Skomentuj artykuł