"To jedna z najbardziej tragicznych rzeczy, jakie się dzieją"
"Jedna z kobiet opowiedziała mi, jak została przywieziona w bagażniku samochodu. Usłyszała, że musi przynosić dziennie tyle a tyle pieniędzy" - w ostatnim wywiadzie Franciszek mówił o spotkaniu z osobami zmuszanymi do prostytucji i o tym, jak im pomóc - "Sytuacja takich kobiet jest straszna".
W wywiadzie dla największego dziennika hiszpańskiego "El País" ojciec święty mówił także, że "sytuacja takich kobiet w Rzymie jest straszna".
Publikujemy pełną odpowiedź papieża na jedno z pytań:
Dziennikarz: Przemoc wobec kobiet jest czymś bardzo bolesnym. Jest raną dla naszych społeczeństw, w Ameryce Łacińskiej i tylu innych miejscach.
Papież: We wszystkich częściach świata. Także w Europie. Odwiedzam na przykład tutaj we Włoszech organizacje zajmujące się pomocą dla kobiet prostytutek, które są wykorzystywane przez Europejczyków. Jedna z kobiet opowiedziała mi, jak została przywieziona w bagażniku samochodu. Usłyszała, że musi przynosić dziennie tyle a tyle pieniędzy. A jeżeli nie przyniesie, to za to zapłaci. Była bita. W Rzymie? Tak, właśnie w Rzymie.
Sytuacja takich kobiet w Rzymie jest straszna. W tym domu, który odwiedziłem, była jedna kobieta, której obcięto ucho. Kobiety zmuszane do prostytucji są torturowane, gdy nie przyniosą odpowiedniej ilości pieniędzy. Są zniewolone i zastraszane. Mówią im, że zabiją ich rodziców. Albanki, Nigeryjki, nawet Włoszki.
Jest natomiast czymś pięknym, że stowarzyszenia, które pomagają tym osobom chodzą po ulicach, podchodzą do tych kobiet i nie pytają "ile bierzesz, ile kosztujesz?", lecz pytają "ile cierpisz?".
<<Papież u kobiet przymuszanych do prostytucji [WIDEO]>>
To jest pierwszy raz, gdy ktoś się je pyta o ich cierpienie! I zabierają je w bezpieczne miejsce, gdzie mogą dojść do siebie. Odwiedziłem jedno z takich schronisk i spotkałem się z kobietami, które zostały uratowane w ubiegłym roku. Było tam też dwóch wolontariuszy, mężczyzn. Jedna z kobiet powiedziała mi: "ja go znalazłam". Wyszła za mąż za mężczyznę, który ocalił jej życie i pragną mieć dziecko. Inna kobieta powiedziała mi: "to jest mój narzeczony, wkrótce się pobierzemy".
Wykorzystywanie kobiet to jedna z najbardziej tragicznych rzeczy, jakie się dzieją. Także tutaj w Rzymie. To jest niewolnictwo kobiet.
Skomentuj artykuł