Włochy: kierownictwo włoskich linii lotniczych chce rozmawiać z papieżem

Kierownictwo przeżywających poważne problemy finansowe włoskich linii lotniczych Alitalia spotka się dziś z papieżem Franciszkiem.

Dwaj komisarze włoskiego przewoźnika, Luigi Gubitosi i Enrico Laghi, mają zaplanowaną krótką rozmowę z papieżem przed jego odlotem z Rzymu do Mjanmy i Bangladeszu - poinformowały linie lotnicze.

Alitalia, z której przewozów przez dziesiątki lat korzystali kolejni papieże, znajduje się w stanie upadłości i prawdopodobnie zostanie wystawiona na sprzedaż.

Obecnie działa jeszcze korzystając z państwowego kredytu na przezwyciężenie przejściowych trudności finansowych, który wyniósł 600 mln euro. Według włoskich mediów, w przyszłym tygodniu podjęte zostaną sondażowe rozmowy w sprawie przejęcia Alitalii przez amerykański fundusz Cerberus i Easyjet. Ofertę kupna złożyła także niemiecka Lufthansa.

Dowódcą dzisiejszego lotu papieża do Mjanmy będzie szef pilotów Alitalii, 56-letni Alberto Colautti. Franciszek będzie podróżował na pokładzie Airbusa A330, noszącego imię włoskiego malarza Giotto (1267-1337).

Z takiej samej maszyny papież korzystał w 2015, udając się do Sri Lanki oraz Kenii. Wcześniej "Giotto" przewoził Benedykta XVI (2005-2013) do Kamerunu i Angoli w 2009 r. oraz do Beninu (2011).

Zwyczaj organizowania lotów czarterowych dla Watykanu rozpoczął się w 1964 roku, gdy Paweł VI (1963-1978) jako pierwszy ze współczesnych papieży udał się w podróż zagraniczną. Dzisiejszy lot jest 167. z kolei, którego najważniejszym pasażerem jest papież.