Siostry dominikanki potrzebują twojej pomocy. "To pilne" - piszą w apelu
Dominikanki z Polski, które pracują na misjach w Kamerunie, potrzebują waszej pomocy. "To pilne" - piszą w apelu.
Zakonnice potrzebują nowego samochodu. "Dotychczasowy, to już trochę stary wrak, jeszcze po ciężkim wypadku połączonym z dachowaniem. I już się rozsypuje dokumentnie, więc Siostry boją się wyjeżdżać gdzieś dalej" - czytamy w opisie zbiórki.
Wiadomość bezpośrednio od naszych Sióstr z Kamerunu. Chcą Wam same opowiedzieć o tym, dlaczego potrzebują tego samochodu:
Opublikowany przez Fundacja Sióstr św. Dominika Piątek, 10 lipca 2020
Samochód pomaga im codziennie docierać do potrzebujących. Przywożą nim leki, przybory szkolne czy artykuły spożywcze. Pomagają także ludności lokalnej w drodze do szkoły czy szpitala. "Miesięcznie po bezdrożach nasze Siostry pokonują ponad 2500 km" – piszą zakonnice.
"Nowa Toyota Land Cruiser to koszt 60.000 euro (przy obecnym kursie jakieś 270.000 zł), z czego Siostry w ostatnich miesiącach uzbierały już połowę (na kwestach, zbiórkach i przez internet). Teraz sprawa stała się pilna, bo samochód może po prostu zatonąć w błotnistych drogach, rozpaść się podczas wyciągania z tego błota – to jest bardzo niebezpieczne" – wyjaśniają siostry.
My również zachęcamy do dołączenia do zbiórki, którą znajdziesz na Facebooku:
Skomentuj artykuł