Świąteczny cud na Ukrainie? Dwie bomby spadły na kościół, żadna nie wybuchła
![Świąteczny cud na Ukrainie? Dwie bomby spadły na kościół, żadna nie wybuchła Świąteczny cud na Ukrainie? Dwie bomby spadły na kościół, żadna nie wybuchła](https://static.deon.pl/storage/image/core_files/2022/12/28/7fcc3c9589fc65e1afe656bc89cb7632/jpg/deon/articles-thumb-xlarge-breakpoint-default/swiateczny-cud-na-ukrainie-dwie-bomby-spadly-na-kosciol-zadna-nie-wybuchla.jpg)
Dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia Rosjanie zrzucili bomby na centrum ukraińskiego Chersonia. Dwie rakiety spadły na pełen ludzi kościół katolicki, jednak żadna z nich nie eksplodowała. Jedna spadła i pękła na dwie części, druga utknęła w ścianie.
Biskup odesko-symferopolski Stanisław Szyrokoradiuk OFM podczas mszy wigilijnej wyraził Bogu wdzięczność za ocalenie wiernych z rosyjskiego ostrzału.
Świąteczny cud na Ukrainie
Bp Szyrokoradiuk wyznał, że już wcześniej docierały do niego informacje o wielu cudownych przypadkach mających miejsce na terenie diecezji, która obejmuje miasta Chersoń i Mikołajów. Przypomniał, że wielu katolików pości w każdy piątek o chlebie i wodzie w intencji zwycięstwa, wspierając duchowo swoich żołnierzy.
- Po bombardowaniu zadzwonił nasz ksiądz i powiedział, że na kościół spadły dwie bomby. Świątynię sprzątały dzieci, kobiety i dwóch księży. Przygotowywali ją do Bożego Narodzenia i żadna z tych bomb nie wybuchła. Po prostu zostawiły dziury w suficie. Czy to nie jest łaska Boża? - relacjonował ukraiński biskup.
Ukraiński Kościół katolicki przypomina, że 24 grudnia w Chersoniu w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęło 10 osób, a 55 zostało rannych.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł