Włoskie prosecco nad francuskim szampanem

Włoskie prosecco nad francuskim szampanem
(fot. evandrocaldeira / flickr.com)
PAP / slo

Włosi ogłosili, że wygrali odwieczną rywalizację z Francuzami ponieważ w tym roku wyprodukowali więcej białego wina musującego prosecco niż ich sąsiedzi szampana. To historyczne wydarzenie - podkreślili producenci tego trunku z północy Włoch.

330 milionów butelek prosecco i 300 milionów szampana - takie dane za ten rok przedstawiło włoskie konsorcjum producentów z regionów Wenecja Euganejska i Friuli- Wenecja Julijska. Konsorcjum zauważyło, że to włoskie wino musujące stało się na świecie popularniejsze od francuskiego konkurenta, także dzięki niższej cenie i to nim w wielu krajach będzie wznoszony noworoczny toast.

Podaje się przykład największego rynku, jakim są Chiny. W ciągu pierwszego półrocza sprzedano tam dwa razy więcej włoskiego wina musującego niż szampana. Jego eksport do Wielkiej Brytanii wzrósł w tym roku o 50 procent, a do Rosji o 30 procent.

Obliczono, że w Italii i na całym świecie w noc sylwestrową otwartych zostanie ponad 70 milionów butelek włoskiego wina musującego.

Prosecco jest szczególnie chronione przez producentów, którzy dbają o to, by nie było podrabiane i by serwowano je we właściwy sposób. Włoskie ministerstwo rolnictwa mianowało latem tego roku po raz pierwszy inspektora, którego zadaniem jest kontrola jak wino to jest podawane w lokalach, a także jego sprzedaży w sklepach. Działa on przede wszystkim w rejonie Treviso, gdzie jest ono produkowane.

Eksperci przypominają, że tego trunku nie można podawać w karafce ani nalewać prosto z beczki, tak, jak piwa, gdyż wymaga on specjalnego traktowania.

Ministerialny inspektor, nazywany "policjantem-strażnikiem prosecco" ma taki zakres kompetencji jak policyjne patrole oraz strażnicy miejscy i może wymierzać kary w przypadku łamania zasad obchodzenia się z tym bardzo cenionym przez Włochów winem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Włoskie prosecco nad francuskim szampanem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.