Kinga marzy o pracy mechanika, ale nie ma ręki. Pomysłowość jej kolegów nie zna granic
19-letnia Kinga kończy technikum i marzy o pracy przy samochodach. Urodziła się bez dłoni, więc koledzy ze szkoły ruszyli jej z pomocą.
"Ubrałam ją i to było dla mnie dziwne. W końcu coś mogę zrobić prawą ręką. Że ktoś tak bezinteresownie zrobił coś dla mnie" - mówi Kinga, 19-letnia uczennica technikum, która marzy o pracy w warsztacie samochodowym. Do tej pory mierzyła się z poważnym utrudnieniem, bo urodziła się bez prawej dłoni.
"W gimnazjum strasznie mnie przezywali: "bezręczna", "bezrękowiec", (…), cały czas były jakieś docinki, że «ona się taka urodziła, bo mama miała ją usunąć». Dziecinada!" - mówi Kinga, której historię poznaliśmy dzięki TVN24.
W nowej szkole sytuacja wygląda kompletnie inaczej. Wychowawca od pierwszego dnia zastanawiał się jak pomóc dziewczynie w realizacji jej motoryzacyjnych marzeń. Pan Artur Tutka zdobył drukarkę 3D i z uczniów technikum zbudował zespół fachowców, którzy opanowali działanie sprzętu.
Uczniowie Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu dzięki udostępnionym za darmo w internecie poradom oraz własnej pomysłowości, zaprojektowali protezę ręki dla koleżanki. Kuba, Artur, Damian i Jakub zbudowali mechaniczną rękę, teraz dążą do tego, by była elektroniczna. Elektrody mają odczytywać sygnał nerwowy z mięśnia, zaś całość pokryją skóropodobnym materiałem, żeby Kinga czuła się komfortowo.
Na skonstruowanie nowej protezy uzbierali w internecie 2500 złotych, które traktują jako "pożyczkę". Zamierzają spłacić ją darmowo udostępnionymi planami urządzenia.
Skomentuj artykuł