Trenerka pokazała swoje ciało po porodzie. "Nie chcę być idealna"

Kasia Bigos, która na co dzień jest wzorem dla wielu trenujących, w odważnym wpisie na Facebooku pokazała swoje ciało po miesiącach ciąży. "Nie chcę być idealna, chcę być sobą, dobrą, normalną mamą - z za dużym, workowatym brzuchem" - napisała.

Wpis pokazał się kilka dni temu na Facebooku. Od tego czasu doczekał się tysięcy reakcji i setek udostępnień.

Jak pisze Kasia Bigos, to jeden z najważniejszych i najtrudniejszych tekstów, jakie do tej pory napisała na swoim blogu. "Kto śledzi mnie w social mediach wie, że nie kryłam się z tym, że nie wyglądam po porodzie jak milion dolarów" - napisała trenerka.

"Kiedy łapałam doła, myślałam sobie tak: - To twoje ciało Bigos, ten spuchnięty worek na brzuchu to maszyna doskonała, która dokonała rzeczy nieprawdopodobnej. Nie powinnaś go nienawidzić, powinnaś kochać go dziś bardziej niż zwykle. Wręczałam sama sobie złote medale i odznaczenia, bo tylko kobieta zrozumie ile trudu kosztuje podarowanie komuś życia. Nie powinnyśmy wpadać w szał odzyskiwana figury w 5 minut. Już sam połóg powoduje, że cholera - no łatwo nie jest!" - czytamy na blogu trenerki.

Bigos swoim spisem chce poruszyć kwestię wyglądu kobiet po porodzie, które wstydzą się swojego ciała i uważają, że powinny szybko wrócić do wymarzonej formy. Kampania FAKE OFF "ma wam pokazać kawałek prawdziwego życia" - pisze Kasia Bigos na swoim blogu.

Na wpis trenerki zareagował Piotr Janicki, również trener personalny: "Moje drogie kobiety, dziewczyny, mamy. Wasze ciała przez 9 miesięcy wykonały ogromną pracę dla Was i Waszego dziecka. Te ciała należy wielbić, kochać i szanować za to wszystko co dla was zrobiły. Nie zasługują na to by je znienawidzić, zaniedbać lub się ich wstydzić".

Przypomniał również o wielkim wysiłku, jakie musi znieść ciało kobiety w czasie trwającej kilka miesięcy ciąży: "Pamiętaj, rozstępy, luźna skóra, nie tak jędrne piersi... to wszystko efekty ogromnej pracy Twojego ciała dla Twojego dziecka! Więc kochaj je, nie wstydź się go i pracuj nad nim z radością!".