Kawa, która wspomaga odchudzanie
"Kawa zbożowa może być częścią diety odchudzającej" - mówi PAP Life Agnieszka Piskała. Dietetyk tłumaczy, że to za sprawą zawartości błonnika, który daje uczucie sytości na dłużej. Ważne, aby kawę przygotować na wodzie i nie dodawać mleka ani cukru.
Jak przekonuje PAP Life Piskała, kawa zbożowa może być częścią diety odchudzającej. - W skład kawy zbożowej wchodzą takie składniki, jak żyto, jęczmień, a przede wszystkim cykoria czy pszenica orkiszowa. Zatem kawa ta sama w sobie nie dostarcza wielu kilokalorii i chociażby ze względu na właśnie niską kaloryczność polecana jest w dietach odchudzających. Ze względu na dużą zawartość błonnika, zwłaszcza tego rozpuszczalnego w wodzie, pęcznieje w żołądku, dzięki czemu powstaje taka galareta, która daje nam uczucie sytości na dłużej - tłumaczy dietetyk.
Ekspert zauważa, że oprócz tego cykoria zawiera substancje, które nadają charakterystycznego, goryczkowatego smaku kawie zbożowej i właśnie te substancje przyspieszają trawienie i spalanie tłuszczu w organizmie. - To takie pozytywne wykorzystanie właściwości cykorii - podkreśla w rozmowie z PAP Life Piskała i dodaje, że kawa zbożowa pochodzenia naturalnego jest bardzo dobrym źródłem witamin z grupy B i magnezu. - Mają one działanie kojące na układ nerwowy, co przy odchudzaniu jest potrzebne, żeby łagodniej ten etap przechodzić - zauważa.
Jak przekonuje dietetyk, dzięki niskiej kaloryczności oraz temu, że nie zawiera kofeiny, nie ma limitów, jeśli chodzi o dopuszczalną liczbę filiżanek kawy zbożowej dziennie. Co ważne, tyczy się to kawy przygotowanej na wodzie, bez dodatków mleka czy cukru, bowiem tylko wówczas zachowuje ona takie właściwości. - Kawa przygotowana na samej wodzie dostarcza nie więcej niż 30 kilokalorii. To jest niezbyt znacząca ilość. Jest zalecana zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, a nawet cukrzykom. Jeżeli nie ma takich dodatków, jak mleko czy cukier, uznawana jest również jako napój nawadniający - kwituje.
Skomentuj artykuł