Nowa atrakcja w Tarnowskich Górach. "Nikt dotąd nie wykorzystywał pacraftingu w celach turystycznych"

Nowa atrakcja w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach - podziemną wodną trasę turystyczną będzie można pokonać ultralekkim i wytrzymałym pontonem.

Nową atrakcję zaproponowało właśnie turystom spragnionym mocniejszych wrażeń zarządzające sztolnią Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. Dotychczas oferowało podziemne rejsy łodziami z przewodnikiem i morsowanie.

Podziemny spływ pontonowy w Sztolni Czarnego Pstrąga ma polegać na przepłynięciu jej turystycznego odcinka, ale w dwie strony, czyli 1200 m, za pomocą tzw. pacraftu, czyli jednoosobowego, bardzo lekkiego pontonu ekspedycyjnego. Z nowej oferty będą mogli skorzystać wyłącznie dorośli.

Alpy: staruszka przeżyła upadek ze 150 metrów. Jest w ciężkim stanie

Po godzinach

Punkt startowy to podszybie szybu Sylwester, do którego uczestnicy zejdą krętymi schodami na głębokość 30 m. "W stronę szybu Ewa popłyniemy przy zapalonym świetle, natomiast w drogę powrotną naszym jedynym źródłem światła będą wyłącznie czołówki i latarki" - zapowiada Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.

Spływy pontonowe odbędą się w dniach 16-18 lipca o 17.00. W przypadku dużego zainteresowania ofertą zostaną uruchomione kolejne terminy. "Być może podziemny rafting będzie w ofercie stałej, ale musimy przetestować, czy ta oferta się sprawdzi" - dodaje Rudnicki.

Idea pacraftingu narodziła się w dzikich ostępach Ameryki Północnej. Ultralekkie pontony wykorzystywane są obecnie głównie przez podróżników, rzadziej w celach stricte rozrywkowych. "Chyba nikt na świecie nie wykorzystywał jak dotąd pacraftingu w celach turystycznych, takiej zorganizowanej turystyki, a już na pewno nie w obiektach poprzemysłowych, a takim jest właśnie Sztolnia Czarnego Pstrąga" - wskazuje Grzegorz Rudnicki.

Zarządzana przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej Sztolnia Czarnego Pstrąga to jeden z najdłuższych w Europie podziemnych przepływów łodziami fragmentem XIX-wiecznej Sztolni Głębokiej Fryderyk. Jednocześnie to nadal działający obiekt hydrotechniczny i strategiczny punkt zarządzania wodami byłej kopalni srebra, ołowiu i cynku Fryderyk. Krystalicznie czysta woda przyciąga kilka gatunków ryb, w tym pstrągi, od których wzięła się nazwa obiektu. W 2017 r. sztolnia trafiła na prestiżową Listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Źródło: PAP / pk