Praca z domu? Yahoo idzie pod prąd trendom

Praca z domu? Yahoo idzie pod prąd trendom
Typowe miejsce pracy w Yahoo (fot. cloneofsnake / flickr.com / CC BY)
PAP / dr

Nowa szefowa portalu Yahoo, Marrisa Mayer, nakazała pracownikom, którzy dotychczas zdalnie pracowali z domu, by od czerwca wrócili do biura, co ma podnieść ich kreatywność. Tymczasem liczba pracujących z domu podwoiła się w USA od 30 lat.

W wysłanej w ubiegłym tygodniu nocie do pracowników, którą ujawnił portal informacyjny AllThingsDigital Mayer, twierdzi, że ludzie powinni pracować obok siebie.

DEON.PL POLECA

"Niektóre najlepsze decyzje i spostrzeżenia są efektem rozmów na korytarzach czy w kafeterii, spotkań z nowymi ludźmi czy niezaplanowanych zebrań" - napisała Mayer, która stara się przywrócić dawną świetność portalowi Yahoo, na którego czele stanęła niespełna rok temu.

Jej decyzja została przyjęta krytycznie przez wielu internautów, którzy na portalach społecznościowych przekonują, że praca w domu jest bardziej wydajna. Nie rozpraszają głośne komentarze kolegów, które często nie mają nic wspólnego w wykonywanymi zadaniami, nikt nie pojawia się koło biurka, by wyciągnąć nas na kawę - argumentował jeden z byłych pracowników Yahoo.

Decyzja szefowej Yahoo idzie w kierunku odwrotnym niż obserwowane w USA tendencje. Jak wynika z najnowszego spisu ludności, na który powołuje się wtorkowy "The Wall Street Journal", odsetek pracujących z domu wzrósł z 2,8 proc. w 1980 roku do 4,2 proc. w 2010 roku. Aż 10 proc. wszystkich pracowników w USA przynajmniej jeden dzień w tygodniu pracuje w domu. Firmy zaoszczędziły na tym około 2 tys. dolarów na pracownika, głównie dzięki obniżeniu kosztów wynajmu biur.

Wciąż wiele firm boi się jednak, że stracą kontrolę nad pracownikami, jeśli pozwolą im na pracę poza biurem. W ostatnim czasie także Bank of America zmienił swą politykę i nakazał wrócić pewnym pracownikom do biur.

Sondaże wskazują jednak, że większość firm raczej nie pójdzie śladem Yahoo, a przeciwnie - będzie jeszcze bardziej stawiać na telepracę. Aż 63 proc. pracodawców zadeklarowało w ubiegłym roku, że będzie pozwalało na pracę w domu; w 2005 roku taką postawę reprezentowało 34 proc. pracodawców. Zwłaszcza młodzi pracownicy oczekują od pracodawców więcej swobody w wyborze miejsca pracy. Wiele osób pracujących w domu to zamężne kobiety z dziećmi, którym dzięki telepracy łatwiej jest pogodzić życie zawodowe z prywatnym.

Z drugiej strony, jak wynika z opublikowanego tydzień temu badania Uniwersytetu Stanforda, którym objęto 16 tys. zdalnych pracowników biur turystycznych, tacy pracownicy znacznie rzadziej awansują, mają więc gorsze perspektywy kariery.

Badanie potwierdza, że praca w domu podnosi wydajność, rzadziej też wykorzystywane są zwolnienia chorobowe.

Ale według profesora zarządzania z Uniwersytetu w San Francisco Johna Soullivana wraz z rosnącą wydajnością maleje kreatywność pracowników domowych. - Jak chcesz innowacyjności, to musisz mieć też interaktywność. Jeśli chcesz podnieść produktywność, wtedy zatrudnij ludzi w domu - powiedział Soullivan cytowany w dzienniku "New York Times".

Gazeta zauważa z ironią, że 37-letnia Mayer w chwili zatrudniania w Yahoo była w ciąży i oczekiwano, że będzie przyjazna pracownikom wychowującym dzieci.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Praca z domu? Yahoo idzie pod prąd trendom
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.