Maria Andrejczyk: dla Miłoszka wystawiam na licytację swój srebrny medal

Maria Andrejczyk: dla Miłoszka wystawiam na licytację swój srebrny medal
(fot. youtube.com)
facebook.com / jb

"Miłoszek, tak jak i nasz Antoś, ma poważną wadę serca, potrzebna jest operacja. Ma też wsparcie z góry od Kubusia - chłopca, który nie zdążył na czas, ale wspaniali ludzie zdecydowali się przekazać jego środki Miłoszkowi" - napisała na Facebooku.

>> Pomóż i dołącz do zbiórki.

Cześć kochani!

Długo na tym nie myślałam, była to pierwsza zbiórka na jaką weszłam i wiedziałam, że jest to ta właściwa.

Miłoszek, tak jak i nasz Antoś, ma poważną wadę serca, potrzebna jest operacja. Ma też wsparcie z góry od Kubusia - chłopca, który nie zdążył na czas, ale wspaniali ludzie zdecydowali się przekazać jego środki Miłoszkowi.

I w ten właśnie sposób ja również chcę pomóc.

To dla niego wystawiam na licytacje swój srebrny medal Igrzysk Olimpijskich. Wspólnie z mamą Miłosza oraz moim managerem zastanawialiśmy się jak najsprawniej przeprowadzić zbiórkę. Licytacja będzie przebiegać tu - pod tym postem.

Oferty przyjmować będę w wiadomości prywatnej (imię, nazwisko, numer telefonu oraz kwota, która zostanie zatwierdzona po mojej osobistej weryfikacji z licytującym). O wszelkich zmianach w wysokości podawanych kwot będę informować w komentarzach pod postem.

Miłosz na operacje serduszka potrzebuje ponad 1,5 mln zł. Zebrana jest połowa - my celujemy w drugą - 700 000 zł.

Licytacje rozpoczynam od kwoty 200 000 zł.

 

Wpis ukazał się pierwotnie na Facebooku:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Jan Kaczkowski, Joanna Podsadecka, Piotr Żyłka

Trzy bestsellerowe książki księdza Jana Kaczkowskiego, który był inspiracją dla milionów ludzi. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę. Ludzie pokochali go za wyrozumiałość dla słabości drugiego człowieka, wierność sobie, błyskotliwe poczucie humoru...

Skomentuj artykuł

Maria Andrejczyk: dla Miłoszka wystawiam na licytację swój srebrny medal
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.