Nie żyje piłkarz Mateusz Kot. Miał 24 lata
W wieku 24 lat zmarł Mateusz Kot, piłkarz klubu Herkules Trzebuska występującego na poziomie podkarpackiej B-klasy. Nie jest znana przyczyna nagłej śmierci sportowca.
O śmierci młodego piłkarza poinformował jego klub. „Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy informacje, że dziś nad ranem odszedł od nas nasz zawodnik Mateusz Kot. Rodzinie oraz najbliższym składamy szczere wyrazy współczucia. Prosimy o modlitwę za dusze zmarłego Mateusza” – czytamy na profilu Herkulesa Trzebuska na Facebooku.
Sportowiec poprzednio występował w klubie Plantatora Nienadówka, który również pożegnał go we wpisie w mediach społecznościowych. "Bardzo trudno jest pisać takie posty, zwłaszcza gdy wspominamy tak młodego i energicznego Człowieka. Z wielkim żalem i smutkiem dotarła do nas informacja o śmierci naszego byłego zawodnika, a zarazem brata naszego napastnika i przyjaciela Maćka Kota, w dniu dzisiejszym w wieku 24 lat odszedł od nas Mateusz Kot. Rodzinie oraz najbliższym Mateusza składamy najszczersze kondolencje i łączymy się z nimi w modlitwie" – czytamy.
Msza pogrzebowa Mateusza Kota odbędzie się 28 lutego o godzinie 15:00 w kościele w Trzebusce. Za duszę zmarłego zostanie także odmówiony różaniec.
Źródło: sport.fakt.pl / tk
Skomentuj artykuł