Polacy omijają system kaucyjny. Butelka 3,001l trafiła na półki
W kilka dni po uruchomieniu systemu kaucyjnego w Polsce na rynku pojawił się produkt, który dzięki symbolicznej pojemności 3,001 litra nie podlega obowiązkowi kaucji. Sieć handlowa i producent chwalą się rozwiązaniem, internauci śmieją się z pomysłowości, a eksperci i konsumenci zastanawiają się, czy regulacje nie mają poważnej luki.
-
Po starcie systemu kaucyjnego w Polsce w ofertach handlowych pojawiły się butelki o pojemności 3,001 l, które formalnie nie podlegają obowiązkowi kaucji.
-
Ustronianka i Kaufland podkreślają, że butelka 3,001 l funkcjonuje w ofercie od lat i teraz służy jako "alternatywa" wobec produktów objętych kaucją.
-
Luka w przepisach może osłabić skuteczność systemu kaucyjnego i utrudnić osiągnięcie celów związanych z odzyskiem opakowań.
-
Ocena efektywności systemu powinna być dokonana po zakończeniu okresu przejściowego i realnym wdrożeniu opakowań z oznaczeniem "KAUCJA".
Jak działa luka w systemie kaucyjnym?
System kaucyjny, który formalnie wystartował 1 października 2025 r., obejmuje plastikowe butelki jednorazowe i puszki o określonej pojemności i oznaczeniu "KAUCJA". Przepisy przewidują, że opakowania przekraczające określone limity pojemności mogą nie być objęte obowiązkiem kaucji. Producenci i dystrybutorzy szybko zaczęli testować granice tych regulacji. Efektem jest oferta wody sprzedawanej w butelce o pojemności 3,001 l, która formalnie znajduje się poza zakresem obowiązku zwrotu kaucji.
Kaufland i Ustronianka: świadome wykorzystanie przepisów
W najnowszej gazetce promocyjnej sieci Kaufland pojawiła się woda Ustronianka w butelce 3,001 l, dostępna w sprzedaży od 2 października, dzień po rozpoczęciu trzymiesięcznego okresu przejściowego. W materiałach przesłanych mediom producent podkreśla, że:
"Od ponad 20 lat butelka 3,001l funkcjonuje w ofercie Ustronianki i wykorzystywana jest do produkcji zarówno wody, jak i napojów, które trafiają na rynek polski oraz na rynki zagraniczne. Teraz zyskuje dodatkowe znaczenie – jako praktyczna alternatywa dla produktów objętych systemem kaucyjnym."
Sieć reklamuje produkt jako "niepodlegający systemowi zwrotów", co w praktyce oznacza brak naliczanej kaucji przy kasie i brak obowiązku przyjmowania tej butelki z powrotem w automatach.
Reakcje w sieci: od braw po krytykę
Informacja szybko trafiła do dyskusji w internecie, m.in. na forach takich jak Wykop.pl. Część użytkowników chwali producenta za "sprytne" wykorzystanie przepisów, inni krytykują podejście, które zdaniem niektórych wzmacnia postawę obchodzenia reguł.
Co to oznacza dla efektywności systemu?
Eksperci i przedstawiciele administracji wskazywali wcześniej na konieczność wycofania z półek opakowań nieobjętych systemem w czasie okresu przejściowego. Jednak realne wdrożenie wymaga czasu; producenci mogą wykorzystywać luki formalne, wprowadzając na rynek opakowania tuż poza granicą objętościową, co ogranicza zasięg systemu i utrudnia osiągnięcie celów recyklingowych.


Skomentuj artykuł