Tatry: zamknięta droga do Morskiego Oka
W związku z wyjątkowo niebezpieczną sytuacją lawinową, popularna Droga do Morskiego Oka będzie zamknięta przez weekend. Po zbadaniu zagrożenia lawinowego przez ratowników TOPR będą podjęte dalsze decyzje – zapowiedział dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Szymon Ziobrowski.
- Ratownicy TOPR muszą jeszcze dokonać oglądu sytuacji i jeżeli śnieg będzie stabilny, to szlak do Morskiego Oka zostanie otwarty – mówił dyrektor TPN.
3 lutego z uwagi na duże zagrożenie lawinowe i po samoistnym zejściu potężnej lawiny z Marchwicznego Żlebu do Morskiego Oka, popularny szlak nad tatrzańskie jezioro został zamknięty dla turystów. Zamknięte są także szlaki Doliny Pięciu Stawów Polskich, Doliny Roztoki oraz odcinek niebieskiego szlaku z Palenicy Białczańskiej do Rusinowej Polany.
- Warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach Tatr są trudne. Pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana. Szlaki pokryte są grubą warstwą śniegu - powyżej górnej granicy lasu są one w wielu miejscach nieprzetarte i nie widać ich przebiegu. Śnieg jest z reguły twardy i zmrożony, w miejscach nasłonecznionych, po południu robi się grząski i mokry – podał w komunikacie TPN.
Zagrożenie lawinowe w Tatrach
W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Poruszanie się w takich warunkach w wyższych partiach Tatr, wymaga bardzo dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu takiego jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC, wraz z umiejętnością posługiwania się nim.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł