USA: atak mrozów - pobito kilkaset sezonowych rekordów pogodowych
Kilkaset sezonowych rekordów meteorologicznych pobiła fala arktycznego powietrza w USA. Od czwartku nad wschodnim wybrzeżem i Wielkimi Jeziorami rozpoczęło się ocieplenie, ale w tygodniu mrozów doświadczyło ponad 230 milionów Amerykanów.
"Przedsmak stycznia w listopadzie" – ocenił listopadowy mroźny front na Twitterze amerykański meteorolog Jonathan Erdman.
W kilkuset miejscach pomiarowych w USA odnotowano najniższe temperatury dla odpowiednich dni kalendarzowych listopada; wiele pobitych rekordów datowano jeszcze na 1911 rok. Mrozy sięgały nawet położonych na południu USA Florydy i Alabamy. Nad Wielkimi Jeziorami temperatura była niższa o kilkanaście stopni Celsjusza w porównaniu do okresowej średniej.
Wiele miast na północy kraju sparaliżowały obfite opady śniegu. W Detroit poniedziałek był najbardziej śnieżnym listopadowym dniem w historii miasta. Śnieg wystąpił nawet ok. 100 km na północ od granicy z Meksykiem.
W poniedziałek na lotnisku w Chicago samolot linii American Airlines wypadł z ośnieżonego pasa startowego; szczęśliwie w incydencie nie ucierpiał żaden z pasażerów.
Skomentuj artykuł