"Spotkanie trwało dłużej niż to było przewidziane - 45 minut. Na prośbę pani kanclerz rozmowa odbyła się w cztery oczy" - powiedział polskim dziennikarzom szef gabinetu prezydenta.
Duda i Merkel poruszyli w jej trakcie pięć kwestii. Pierwszą z nich była sytuacja polityczna w każdym z krajów. "Oczywistym tematem rozmowy było zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych w Polsce i jego konsekwencje (...). Pan prezydent pytał z kolei panią kanclerz o serie wyborów krajowych w Niemczech i przyszłość polityki niemieckiej" - poinformował Szczerski.
Drugim tematem "była przyszłość Unii Europejskiej i jej reformy, konieczność dostosowania UE do współczesnych wyzwań, także w kontekście działania instytucji europejskich - wskazał szef gabinetu prezydenta. - Prezydent przedstawił swoją opinię, jak on postrzega politykę europejską. Rozmówcy zgodzili się, że każda reforma Europy powinna odbyć się za zgodą obywateli, z ich udziałem, w demokratycznym dyskursie, ale także w granicach prawa i w ramach przewidzianych prawem procedur".
Kolejnym tematem rozmowy Dudy i Merkel były relacje transatlantyckie. "Dyskusja o tym, jak oboje przywódców postrzegają stan relacji UE - Stany Zjednoczone, jak odnoszą się do działań administracji prezydenta Donalda Trumpa. Prezydent Duda przedstawił swoje wnioski z ostatnich spotkań na szczycie polsko-amerykańskim, czyli z wizyty w Białym Domu i później rozmów w Nowym Jorku" - powiedział Szczerski, wskazując, że kontakty polsko-amerykańskie są dziś obserwowane w wielu stolicach europejskich, w tym w Berlinie.
Szef polskiego państwa i niemiecka kanclerz rozmawiali też o sytuacji na Ukrainie. "To był bardzo ważny temat rozmowy, w jaki sposób zakorzenić sprawę ukraińską w kontekście polityki europejskiej, także w kontekście sąsiedztwa Polski z Ukrainą i niemieckiego uczestnictwa w procesie mińskim" - wskazał prezydencki minister.
Piątym tematem rozmowy Dudy i Merkel była polityka klimatyczna w kontekście grudniowego szczytu COP24 w Katowicach. "Polska jest zainteresowana tym, żeby ta konferencja przyniosła odpowiedni skutek, który zagwarantowałby sprawiedliwą i odpowiedzialną politykę dostosowania gospodarek krajów uczestniczących w tym procesie do wymogów klimatycznych, a także, by to była decyzja odpowiedzialna i sprawiedliwa" - zauważył Szczerski.
Dodał, że prezydent Duda zabiegał o wsparcie niemieckie, żeby "kraje UE opowiedziały się za polskim modelem, czyli sprawiedliwym, odpowiedzialnym podziałem obciążeń i takim, który da każdemu krajowi prawo do tego, by stan energetyki dostosować do wymogów klimatycznych w sposób odpowiedni, z troską o wymiar globalny, ale też z szacunkiem dla lokalnych uwarunkowań krajów".
Wcześniej we wtorek Duda spotkał się też z prezydentem Niemiec Frankiem Walterem Steinmeierem. Obaj przywódcy uczestniczyli także w XIX Forum Polsko-Niemieckim zatytułowanym "Europa 1918-2018: historia z przyszłością".
Skomentuj artykuł