Kompromis ws. Rady Dialogu Społecznego

Kompromis ws. Rady Dialogu Społecznego
(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP Legislacja / PAP / ak

Za "mądry i dobry kompromis" dziękował prezydent Bronisław Komorowski związkom zawodowym, pracodawcom i rządowi, podpisując w poniedziałek ustawę o Radzie Dialogu Społecznego. Rada ma zastąpić komisję trójstronną, którą od ponad dwóch lat bojkotują związki zawodowe.

Podpisana w poniedziałek ustawa wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia; skład Rady powoła już nowy prezydent - Andrzej Duda.

DEON.PL POLECA

Komorowski zaznaczył, że podpisanie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego przypadło na koniec jego kadencji. - Pragnę podziękować, że wspólnym wysiłkiem powstała także szansa, abym kończył moje posługiwanie jako prezydent, podpisując ustawę o Radzie Dialogu Społecznego. Chciałem serdecznie podziękować wszystkim, którzy do tego się przyczynili. Serdecznie dziękuję związkom zawodowym (...), serdecznie dziękuję pracodawcom, no i bardzo serdecznie dziękuję rządowi - powiedział prezydent.

Podpisana ustawa to efekt zainicjowanych przez związki zawodowe wspólnych prac ze stroną pracodawców, a później z rządem. Projekt powstał po tym, jak w czerwcu 2013 r. związki zawiesiły udział w komisji trójstronnej, uznając, że dialog w niej jest pozorowany, a rząd jedynie komunikuje swoje decyzje.

Związkowy projekt ustawy o RDS po raz pierwszy prezentowano na spotkaniu u prezydenta Komorowskiego w październiku 2013 r. Potem własny projekt przedstawili pracodawcy, a następnie wspólny zespół wypracował jednolity tekst, przedstawiony rządowi. Sejm uchwalił ustawę o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego 25 czerwca, a potem wprowadził poprawki Senatu do ustawy.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił podczas uroczystości podpisania ustawy, że to u prezydenta, po tym jak związki zawodowe zawiesiły prace w komisji trójstronnej, odbyło się spotkanie w dialogu autonomicznym związkowców i pracodawców "i rozpoczęła się dyskusja nad najbardziej innowacyjną ustawą o dialogu społecznym w Europie". Podziękował Komorowskiemu za stworzenie atmosfery do takiego dialogu, a stronom za współpracę.

W ocenie prezydenta Komorowskiego taki sposób myślenia i działania, jak przy dialogu społecznym, powinien przenieść się na dialog obywatelski, czyli ten prowadzony z organizacjami pozarządowymi. - Przyznam się, że chciałem to zrobić - podjąć ten temat później - ale już pewnie nie będzie mi to dane - powiedział. Jego kadencja kończy się 5 sierpnia, następnego dnia Andrzej Duda złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i obejmie urząd głowy państwa.

Nowa Rada zastąpi komisję trójstronną i ma być szansą na nowe otwarcie dialogu społecznego w Polsce. W odróżnieniu od komisji ma być ciałem niezależnym, w którym każda ze stron ma równe prawa. Obecna Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych, powołana 21 lat temu, będzie istniała do czasu powołania pierwszego składu RDS.

W Radzie - tak jak w komisji - będą reprezentowane strona rządowa, pracowników i pracodawców. Członków wskażą związki zawodowe: Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych i NSZZ "Solidarność" - po ośmiu, a po sześciu organizacje pracodawców: Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Business Centre Club i Związek Rzemiosła Polskiego. Premier wyznaczy ministrów, którzy znajdą się w Radzie. Wszystkich powoła prezydent, który będzie miał też w RDS - z głosem doradczym - swojego przedstawiciela, podobnie jak prezesi NBP i GUS.

Najprawdopodobniej ostatnie posiedzenie komisji trójstronnej i pierwsze nowej RDS odbędzie się w tym samym dniu. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami po powołaniu Rada najpierw zajmie się sprawami organizacyjnymi i swoimi kompetencjami oraz opiniowaniem projektu budżetu.

Zgodnie z ustawą w Radzie pracodawcy i związki zawodowe będą mogli inicjować zmiany w prawie, jeśli uzgodnią wspólny projekt ustawy albo założeń do niej. Rząd będzie miał obowiązek zająć się nimi, a jeśli tego nie zrobi, będzie musiał to uzasadnić.

Strony pracowników i pracodawców będą też opiniować projekty ustaw i innych aktów prawnych. Będą mogły przedstawiać wspólne zapytania ministrom i wspólnie wnosić o zmianę lub wydanie ustawy oraz domagać się wysłuchania publicznego w sprawie projektu.

Zyskają też prawo wspólnego występowania do Sądu Najwyższego o wykładnię przepisów prawa i do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie konstytucyjności ustaw. Uchwały Rady będą przyjmowane za zgodą każdej ze stron - jednomyślnie, a stanowiska stron dialogu zwykłą większością głosów, przy obecności co najmniej dwóch trzecich członków reprezentujących daną stronę. Stanowisko strony rządowej przyjmowane jest jednomyślnie przez obecnych na posiedzeniu przedstawicieli Rady Ministrów.

Do udziału w pracach Rady (z głosem doradczym) mogą być zapraszani przedstawiciele innych wybranych i zainteresowanych organizacji oraz instytucji, m.in. związków zawodowych i organizacji pracodawców, które nie spełniają kryteriów reprezentatywności oraz przedstawiciele organizacji społecznych i zawodowych - określa ustawa.

W województwach powstaną Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego tworzone przez marszałka, na wspólny wniosek organizacji pracodawców i związkowej. Oprócz stron: samorządowej, związkowej i pracodawców w ich pracach będą uczestniczyć przedstawiciele wojewody, a do udziału w posiedzeniach mogą być zapraszani reprezentanci powiatów i gmin. Obecnie działają tam Wojewódzkie Komisje Dialogu Społecznego.

Ustawa określa też terminy przekazywania przez rząd dokumentów Radzie i czas na odniesienie się do nich. Podobnie jak komisji trójstronnej rząd do 10 maja każdego roku będzie przedstawiał Radzie wstępną prognozę wskaźników makroekonomicznych do budżetu na kolejny rok. Strona społeczna Rady będzie miała 10 dni na przedstawienie wspólnej propozycji wskaźników wzrostu wynagrodzeń, minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz emerytur i rent.

Założenia projektu budżetu państwa będą przekazywane do 15 czerwca, a projekt budżetu na kolejny rok 30 dni przed przesłaniem go Sejmowi. Rada będzie też mogła przyjmować opinie o wykonaniu budżetu.

Raz w roku - do 31 maja - przewodniczący Rady ma składać Sejmowi i Senatowi sprawozdanie z jej działalności. Ma to być okazją do przeprowadzenia w parlamencie dorocznej debaty o stanie dialogu społecznego w Polsce.

Według oceny skutków regulacji koszt wprowadzenia ustawy w życie wyniesie rocznie w kolejnych latach od 2,4 do 2,9 mln zł (to m.in. koszt funkcjonowania biura obsługującego jej prace).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kompromis ws. Rady Dialogu Społecznego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.