Matura przez telefon? Żaden problem
"Gazeta Wyborcza" / PAP / pz
Dotarcie do osób oferujących pomoc w zdaniu matury z każdego przedmiotu na minimum 85 procent nie jest problemem - informuje "Gazeta Wyborcza.
"Pomoc" działa dzięki nowoczesnej technice. Opłacony maturzysta, zwykle poprawiający jakiś przedmiot, w długopisie ma kamerę połączoną z internetem. Przesyła zdjęcia arkuszy do osoby, która je rozwiązuje i wrzuca na stronę. Następnie ktoś dzwoni do maturzysty i dyktuje.
Szefowa łódzkiej OKE mówi, że zwracano uwagę dyrektorom szkół, aby uważali na nietypowe zachowanie uczniów na maturze.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł