Mija 6 lat od tragicznej burzy na Giewoncie. Przypominamy przebieg tamtych wydarzeń

Mija 6 lat od tragicznej burzy na Giewoncie. Przypominamy przebieg tamtych wydarzeń
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. depositphotos
Tatromaniak / jh

22 sierpnia 2019 roku rozegrały się wydarzenia, które na zawsze zapisały się w historii Tatr. Podczas gwałtownej burzy w kopule szczytowej Giewontu zginęły 4 osoby, w tym dwoje dzieci, a 157 turystów zostało rannych. Dziś, sześć lat później, wspomnienia tamtego dramatycznego dnia wciąż są żywe, a tragedia stała się ważnym punktem odniesienia w dyskusji o bezpieczeństwie w górach.

Niespodziewane załamanie pogody

Około południa nad Tatrami zaczęły zbierać się burzowe chmury nadciągające od strony Słowacji. Mimo to w wyższych partiach gór nadal przebywały setki turystów, a część z nich dopiero rozpoczynała podejście na szczyt Giewontu.

DEON.PL POLECA

 

 

Pierwsze zgłoszenie o porażeniu piorunem dotarło do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) o godzinie 13:06 z rejonu Chudej Przełączki pod Ciemniakiem. Zaledwie dziesięć minut później pojawiła się dramatyczna informacja o uderzeniu pioruna w krzyż stojący na kopule szczytowej Giewontu. Według świadków, kilkoro turystów – w tym dzieci – było wówczas reanimowanych przez innych wędrowców.

Największa akcja ratunkowa w historii Tatr

Na miejsce natychmiast ruszyła pierwsza grupa ratowników. Kolejne ekipy były wysyłane z centrali w Zakopanem. Początkowo silne wyładowania atmosferyczne uniemożliwiały użycie śmigłowca, jednak o godzinie 14 podjęto decyzję o jego starcie mimo trwającej burzy. Wkrótce nadeszła wiadomość o kolejnym uderzeniu pioruna w rejonie Giewontu.

Widok, jaki zastali ratownicy na miejscu, był dramatyczny. Wiele osób doznało oparzeń, złamań, poważnych obrażeń głowy i klatki piersiowej. Konieczne było przeprowadzenie triażu, czyli segregacji poszkodowanych według stanu zdrowia. Do akcji dołączyło Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, straż pożarna, Grupa Podhalańska GOPR oraz pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Najciężej ranni byli transportowani śmigłowcami do Zakopanego i innych szpitali regionu, m.in. w Nowym Targu, Krakowie czy Suchej Beskidzkiej. Schronisko na Hali Kondratowej zostało przekształcone w prowizoryczny szpital polowy, a strażacy rozstawili dodatkowe namioty, w których udzielano pomocy.

DEON.PL POLECA


Bilans tragedii

Ostateczny bilans tragedii był dramatyczny. W polskiej części Tatr zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci, a na Słowacji – jedna. Łącznie poszkodowanych zostało aż 157 turystów. W działaniach ratunkowych uczestniczyło około 180 osób – ratownicy TOPR, GOPR, strażacy, lekarze i piloci śmigłowców.

Lekcja bezpieczeństwa na lata

Tragedia na Giewoncie stała się punktem zwrotnym w myśleniu o bezpieczeństwie w górach. Tatrzański Park Narodowy oraz TOPR wielokrotnie przypominały od tamtego czasu o konieczności śledzenia prognoz pogody i szybkiego schodzenia ze szczytów w przypadku nadchodzącej burzy. Wprowadzono także dodatkowe działania edukacyjne, mające zwiększyć świadomość turystów o ryzyku związanym z burzami w górach.

Sześć lat po wydarzeniach z 22 sierpnia 2019 roku pamięć o ofiarach jest wciąż żywa, a dramat na Giewoncie pozostaje jedną z największych górskich tragedii w historii Polski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Gülseren Budayicioglu

Burzliwe relacje, nieokiełznane namiętności, żar spalający kochanków

Atrakcyjna i elegancka Nalan żyje w imponującej rezydencji pośród bogactwa. Mimo luksusów, którymi się otacza, w jej pięknych, lecz przepełnionych smutkiem oczach kryje się samotność. Mąż nie okazuje...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Mija 6 lat od tragicznej burzy na Giewoncie. Przypominamy przebieg tamtych wydarzeń
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.