Na Górnym Śląsku chcą zebrać 3,5 mln zł dla 30 tysięcy sierot z zrujnowanego Aleppo
(fot. shutterstock.com / kafeinkolik)
PAP / mp
3,5 mln zł na budowę ośrodka pomocowego dla osieroconych dzieci z syryjskiego miasta Aleppo chcą zebrać organizatorzy akcji "Górny Śląsk dzieciom z Aleppo".
Przedsięwzięcie, wspierane przez samorząd Katowic, zainauguruje 30 stycznia uroczysty koncert w bazylice w Katowicach-Panewnikach.
W środę w stolicy Górnego Śląska przedstawiono szczegóły akcji, której inicjatorem jest proboszcz katowickiej bazyliki w Panewnikach, franciszkanin o. Alan Rusek. Katowickie przedsięwzięcie ma wesprzeć inicjatywę innego franciszkanina - ojca Firasa Lufti, który wraz ze współbraćmi pracującymi w Aleppo m.in. opracował projekt psychologicznego leczenia urazów dzieci za pomocą zajęć artystycznych.
"Ojciec Lufti wraz ze współbraćmi opracował kompleksowy program pomocy sierotom wojennym. Jego celem jest zbiórka pieniędzy na budowę centrum pomocy dla dzieci z Aleppo, które w wyniku wojny utraciły rodziców. Szacujemy, że w mieście przebywa dziś ok. 30 tys. sierot" - mówił podczas środowej konferencji prasowej ojciec Alan Rusek.
Projekt przewiduje m.in. budowę ośrodka rehabilitacji psychologicznej, boiska sportowego, basenu, a także zakup autobusów, które będą dowozić dzieci na zajęcia. Pomysłodawcy katowickiej akcji liczą, że do czerwca uda się zebrać 3,5 mln zł, które wspomogą realizowane w Syrii przedsięwzięcie.
Akcję "Górny Śląsk dzieciom z Aleppo" rozpocznie w najbliższy wtorek uroczysty koncert w panewnickiej bazylice. W zbiórkę, która zyskała poparcie metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca, włącza się także Caritas Archidiecezji Katowickiej, udostępniając swoje konto dla wpłat: 90 1560 1111 0000 9070 0011 6398. Konieczny jest dopisek "Śląskie Dzieciom Aleppo".
W akcję franciszkanów włączył się również katowicki samorząd, który zapowiedział organizację w pierwszych dniach czerwca licznych imprez pod hasłem "Katowice grają dla Aleppo". "W tym roku w sposób szczególny będziemy obchodzić Dzień Dziecka w Katowicach, realizując projekt Katowice grają dla Aleppo. Tym samym włączymy się w szerszą inicjatywę zakonu franciszkanów" - poinformował w środę prezydent miasta Marcin Krupa.
W ramach miejskiej akcji, między 1 a 3 czerwca zaplanowano wydarzenia sportowe, muzyczne i kulturalne. "Na niektóre z nich będziemy sprzedawać bilety w formie cegiełek, z których cały dochód zostanie przekazany na rzecz dzieci z Aleppo" - zapowiedział Krupa. "Mieszkańcy Katowic wiele razy udowadniali, że potrafią pomagać ludziom, którzy zostali dotknięci tragedią wojny i prześladowań. Jestem przekonany, że tak też będzie tym razem" - ocenił prezydent.
W cyklu imprez odbędzie się m.in. spektakl teatralny w podcieniach siedziby instytucji kultury Katowice Miasto Ogrodów im. Krystyny Bochenek (1 czerwca) oraz specjalny koncert i dodatkowe występy artystów związanych z regionem (dzień później). Wydarzeniu będzie towarzyszyć licytacja przedmiotów, z której cały dochód trafi na rzecz Aleppo.
Natomiast 3 czerwca katowicki Plac Sejmu Śląskiego ma zmienić się w wielkie boisko do badmintona, na którym wystąpią znane osoby związane z regionem, a także reprezentacje ważnych dla Górnego Śląska instytucji i grup zawodowych - projekt ten będzie także promować przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Badmintonie, które odbędą się w Katowicach.
Szczegółowe informacje dotyczące projektu "Katowice grają dla Aleppo" zostaną podane do końca pierwszego kwartału tego roku - zapowiadają samorządowcy.
Zniszczone toczącą się w Syrii wojną miasto Aleppo jest w kryzysie humanitarnym - mieszkańcy mają ograniczony dostęp do wody i prądu, nie mają wystarczającej ilości jedzenia, leków, środków higienicznych i innych przedmiotów pierwszej potrzeby. Dzieci pozbawione są dostępu do edukacji. Panuje wysokie bezrobocie.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł