Noclegownie dla bezdomnych dłużej czynne

PAP / slo

W łódzkich noclegowniach i schroniskach dla bezdomnych jest jeszcze kilkadziesiąt wolnych miejsc. W związku z silnymi mrozami czas funkcjonowania noclegowni został wydłużony. Straż miejska i policja patroluje miejsca, w których mogą przebywać bezdomni.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zaapelowała w poniedziałek, żeby mieszkańcy przekazywali policji i miejskim służbom informacje o osobach potrzebujących pomocy. W miejscach gromadzenia się bezdomnych miasto zamierza ustawić koksowniki.

DEON.PL POLECA

W Łodzi działają cztery schroniska i dwie noclegownie oraz jedna świetlica dla bezdomnych. Jest w nich 437 miejsc. Dwa schroniska dla mężczyzn funkcjonują przy ulicach: Szczytowej i Spokojnej, natomiast dla kobiet przy ulicach: Gałczyńskiego i Kwietniowej.

Uruchomiona została także świetlica dla osób bezdomnych przy al. Piłsudskiego. Jest w niej 80 miejsc. Świetlica działa w godz. 8-16, a bezdomni mają tam zagwarantowane trzy posiłki; na noc mogą przenieść się do noclegowni. Osoby potrzebujące pomocy będą także kierowane do Domu Samotnej Matki oraz Ośrodka dla Ofiar Przemocy.

- Mamy jeszcze wolne miejsca w noclegowniach i żadna osoba, która wymaga takiego wsparcia nie zostanie bez pomocy. Jeśli będzie potrzeba, zorganizowana zostanie większa liczba miejsc - powiedziała PAP zastępca dyrektora MOPS w Łodzi Elżbieta Jaszczak.

W nocy po ulicach miasta jeździ autobus z pomocą dla osób bezdomnych i potrzebujących; korzysta z niego coraz więcej osób. Mogą tam zjeść ciepły posiłek, napić się gorącej herbaty a także otrzymać podstawowe leki i odzież. Ostatniej nocy wydano w nim ponad 200 ciepłych posiłków.

Autobus jeździ do miejsc, w których zwyczajowo gromadzą się osoby bezdomne, m.in. w okolice łódzkich dworców PKP. Dowozi także bezdomnych do noclegowni.

- Pracownicy socjalni mają także odwiedzać starsze, samotnie mieszkające osoby i sprawdzać, czy mają opał, czy nie jest im potrzebna jakaś pomoc, żeby nie doszło do sytuacji, że ktoś zamarznie w mieszkaniu - dodała Jaszczak.

Funkcjonariusze straży miejskiej i policji kontrolują wszystkie miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni m.in. dworce, pustostany oraz ogródki działkowe. Potrzebujący mogą także znaleźć pomoc w jednostkach policji i straży pożarnej.

- Każdy, kto się zgłosi do którejś z jednostek, będzie mógł tam przenocować i dostanie gorącą herbatę. Osoby pod wpływem alkoholu będą kierowane do Miejskiego Ośrodka Terapii Uzależnień - powiedziała prezydent Łodzi.

Władze miasta szacują, że w Łodzi jest ponad 3 tys. osób bezdomnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Noclegownie dla bezdomnych dłużej czynne
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.