Sejm walczy o e-papierosy: nowe podatki i ograniczenia, a lobbyści ruszają do gry

Sejm walczy o e-papierosy: nowe podatki i ograniczenia, a lobbyści ruszają do gry
Sejmowa walka o e-papierosy. W tle lobbing i wielkie pieniądze. Fot. Depositphotos
Onet.pl / jh

Walka z ekspansją e-papierosów w Polsce nabiera tempa. Po długim okresie zwlekania rząd wreszcie skierował do Sejmu projekty ustaw zakładające opodatkowanie i ograniczenie sprzedaży tzw. jednorazowych e-papierosów. Branża e-papierosowa jednak nie składa broni i intensyfikuje swoje działania lobbingowe, aby zablokować niekorzystne dla niej przepisy.

Nowe stawki akcyzy na e-papierosy i podgrzewacze do tytoniu

Zgodnie z nowymi przepisami wszystkie nowe urządzenia dla palaczy zostaną objęte akcyzą w wysokości 40 zł. Po dodaniu VAT, ceny podgrzewaczy do papierosów, wielorazowych i jednorazowych e-papierosów oraz urządzeń wielofunkcyjnych mogą wzrosnąć nawet o 50 zł. W szczególności akcyza na płyn do jednorazówek zostanie znacznie podwyższona, a pozostałe urządzenia zostaną uznane za wyroby akcyzowe.

Akcyza obejmie także saszetki nikotynowe, a nawet te niezawierające nikotyny. Początkowa stawka wyniesie około 2,4 zł, a docelowo wzrośnie do 4 zł. Według Ministerstwa Finansów, wprowadzenie tych przepisów przyniesie budżetowi państwa dodatkowe 110 mln zł już w 2025 roku, a w 2026 roku dochody z akcyzy mają sięgnąć 473 mln zł.

Cel: ograniczenie dostępności e-papierosów dla młodzieży

Ministerstwo Finansów podkreśla, że głównym celem nowych regulacji jest ograniczenie dostępności cenowej podgrzewaczy i papierosów elektronicznych, szczególnie jednorazowych, dla młodszej części społeczeństwa. Używanie tych urządzeń prowadzi do uzależnień skutkujących nieodwracalnymi szkodami zdrowotnymi. Szacuje się, że w Polsce z e-papierosów korzysta około 1,2 mln osób, a nowe przepisy mogą drastycznie zmniejszyć tę liczbę.

Branża e-papierosowa mobilizuje się do walki

Wprowadzenie nowych przepisów wywołało zdecydowaną reakcję branży e-papierosowej. W trakcie konsultacji publicznych pojawiły się 34 zgłoszenia lobbingowe. Do głosu doszły nie tylko firmy i organizacje gospodarcze, ale także przedstawiciele środowiska naukowego, w tym kierownik Centrum Oceny Skutków Regulacji Uniwersytetu Warszawskiego oraz profesor ze Szkoły Głównej Handlowej. Nawet były minister spraw zagranicznych zaangażował się w debatę na temat przyszłości rynku e-papierosów w Polsce.

Branża argumentuje, że tak znaczne podwyższenie cen może doprowadzić do rozwoju czarnego rynku i nielegalnego obrotu produktami nikotynowymi. Firmy podkreślają również, że e-papierosy są mniej szkodliwą alternatywą dla tradycyjnych papierosów i mogą pomagać w rzucaniu palenia.

Konsekwencje finansowe i zdrowotne nowych przepisów

Według szacunków Ministerstwa Finansów, z 72,8 mln urządzeń pozostanie około 8,4 mln sztuk na rynku. Przewiduje się spadek sprzedaży podgrzewaczy i wielorazówek o 50 proc., a jednorazówek nawet o 95 proc. Rząd liczy na to, że te zmiany przyczynia się do zmniejszenia uzależnienia od nikotyny, zwłaszcza wśród młodzieży.

Z drugiej strony, zwolennicy e-papierosów obawiają się, że podwyższone ceny skłonią konsumentów do powrotu do tradycyjnych papierosów, co mogłoby pogorszyć ogólny stan zdrowia społeczeństwa.

Co dalej z ustawą o e-papierosach?

Obecnie projekty ustaw znajdują się w Sejmie i czekają na dalsze procedowanie. Wynik tej batalii legislacyjnej może znacznąco wpłynąć na przyszłość rynku e-papierosów w Polsce, a także na zdrowie publiczne i dochody budżetowe.

Źródło: Onet.pl / jh

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Joanna Szczerbaty

Narcyz – kim jest? Jak go rozpoznać?

• Na zewnątrz był czarujący i zabawny, sprawiał wrażenie człowieka sukcesu. W domu przeobrażał się w nie znoszącego sprzeciwu sfrustrowanego potwora.

• Upokarzała go niemal każdego dnia, zdradzała,...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Sejm walczy o e-papierosy: nowe podatki i ograniczenia, a lobbyści ruszają do gry
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.