W tym sezonie utonęły już 83 osoby
MNW informuje: "Przed nami kolejny upalny weekend. Słoneczna aura sprawia, że częściej wypoczywamy nad wodą. Od początku maja utonęło jednak już 83 osoby".
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych apeluje o przestrzeganie zasad bezpiecznego zachowania nad wodą.
W czwartek do tragedii doszło w Nowej Soli (woj. lubuskie), gdzie utonęło 6-letnie dziecko. Chłopiec wraz z ojcem i bratem wypoczywali na terenie tamtejszego parku rozrywki, gdzie znajduje się niestrzeżony akwen. Malec został wyłowiony z wody, ale mimo reanimacji nie udało się go uratować. Z kolei nad jeziorem Łęckim (woj. kujawsko-pomorskie) utonął 17-latek, który wypoczywał z grupą rówieśników.
17-latek wszedł do wody i po chwili zaczął wzywać pomocy. Znajomi próbowali uratować kolegę, ale bezskutecznie. Godzinę później służby ratownicze wyłowiły jego ciało.
To nie jedyne tragiczne przypadki. W tegorocznym sezonie kąpielowym życie straciło już 83 osoby. W czerwcu doszło do 48 śmiertelnych wypadków, a w pierwszych dwóch dniach lipca zginęło 5 osób.
Pamiętajmy o bezpieczeństwie
Przed nami kolejny ciepły weekend. Wypoczynek nad jeziorem czy morzem to zasłużony wakacyjny relaks. Szybko może się jednak przemienić w tragedię, jeśli zapomnimy o podstawowych zasadach, które obowiązują podczas pobytu nad i w wodzie.
O czym więc należy pamiętać? Unikajmy niestrzeżonych kąpielisk i akwenów, na których obowiązuje zakaz pływania. Wybierajmy strzeżone kąpieliska, gdzie nad bezpieczeństwem naszym i naszych dzieci czuwa dodatkowo ratownik.
Pod żadnym pozorem nie wolno pływać po alkoholu i narkotykach. Pamiętajmy również, by nie wskakiwać do wody rozgrzanym - różnica temperatur może wywołać szok termiczny. Nie kąpmy się w wodzie, której temperatura nie przekracza 14 stopni Celsjusza.
Podchodźmy do wody z ostrożnością - nie przeceniajmy swoich umiejętności. Na otwarte wody wypływajmy tylko z asekuracją. Pływanie daleko od brzegów i po zapadnięciu zmroku mogą okazać się śmiertelnie niebezpieczne. Nie skaczmy - w szczególności na główkę - do nieznanej i zbyt płytkiej wody.
Skomentuj artykuł