Obama przyjechał po Pokojową Nagrodę Nobla
Prezydent USA Barack Obama przybył w czwartek rano wraz z żoną Michelle do Oslo, gdzie o godz. 13 odbierze Pokojową Nagrodę Nobla. Jego wystąpienie jako laureata ma trwać 20-25 minut.
Wkrótce po przylocie do stolicy Norwegii amerykański prezydent spotka się z premierem Jensem Stoltenbergiem.
Wyróżnienie Obamy pokojowym Noblem, dziewięć miesięcy po objęciu przez niego urzędu prezydenta, wywołało w świecie duże zaskoczenie. Wskazywano, że nagroda została przyznana mu na wyrost i należy ją traktować jako wyraz oczekiwań wobec niego, a nie uznania za dotychczasowe osiągnięcia.
Sam prezydent USA podkreślał, że nie zapracował na nagrodę, ale potraktuje ją jako "wezwanie do działania". Jak zapowiedział, nagrodę pieniężną o równowartości 1,4 mln dolarów przeznaczy na cele charytatywne.
Prezydent odleci z Oslo w piątek rano, podczas gdy oficjalny program laureatów Nagrody Nobla trwa przeważnie trzy dni.
Obama jest trzecim urzędującym amerykańskim prezydentem, który został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla. Wcześniej otrzymali ją: Theodore Roosevelt w 1906 i Woodrow Wilson w 1919 roku.
Skomentuj artykuł