Słowacja: demonstracje młodzieży przeciwko korupcji
W dwóch największych słowackich miastach - stołecznej Bratysławie i Koszycach - odbyły się w poniedziałek młodzieżowe demonstracje przeciwko korupcji i tolerowaniu tego zjawiska przez władze.
Podobny protest zorganizowano także przed ambasadą Słowacji w Pradze, gdzie pracuje lub studiuje wielu Słowaków.
W pochodzie w Bratysławie wzięło udział kilka tysięcy studentów i uczniów szkół średnich, policja oszacowała frekwencję na sześć tysięcy. Skandowano hasła przeciwko premierowi Robertowi Fico i przedstawicielom jego koalicyjnego rządu. Wznoszono okrzyki "Dość było Fico", "Nie chcemy złodziei" i "Chcemy lepszego kraju". W Koszycach demonstrowało według mediów około 2 tys. ludzi.
Poniedziałkowy protest był kontynuacją akcji zainicjowanej jeszcze w kwietniu. Spośród czterech żądań przedstawionych przez organizatorów władze spełniły tylko jedno - anulowanie amnestii, która zablokowała śledztwo w sprawie dokonanego w latach 90. uprowadzenia za granicę syna byłego prezydenta Michala Kovacza. Nie znalazły natomiast żadnego odzewu postulaty zdymisjonowania ministra spraw wewnętrznych, prezydenta (komendanta głównego) policji i specjalnego prokuratora między innymi z powodu domniemanego hamowania dochodzeń antykorupcyjnych.
Żądania młodzieży poparli w oświadczeniu aktorzy Słowackiego Teatru Narodowego. Podobnie jak w kwietniu, na demonstracji w Bratysławie nie wystąpili politycy.
Skomentuj artykuł