Zapalił się dach szkoły. W środku uczniowie pisali maturę
W Grodzisku Mazowieckim pali się dach liceum przy ulicy Żwirki i Wigury. Przed przybyciem strażakami ewakuowało się 60 osób. Pożar wybuchł około godziny 12, gdy kończyły się matury z języka angielskiego.
Pożar dachu szkoły
Oficer prasowa Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie mł. kpt. Katarzyna Urbanowska poinformowała, że na początku objęta pożarem była powierzchnia około 20 metrów kwadratowych. - W tej chwili już na pewno więcej - dodała około godziny 13.
- Na miejscu pracuje 10 zastępów straży pożarnej, w tym cysterna, zbiornik i podnośnik - powiedziała rzeczniczka. Zaznaczyła, że zgłoszenie o pożarze strażacy dostali kilka minut po godzinie 12.
Jak poinformował dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik, według stanu jego wiedzy do pożaru doszło już po zakończeniu pisemnego egzaminu z języka angielskiego. Szef CKE zaznaczył, że gdyby okazało się, że jednak w trakcie egzaminu, to maturzyści będą mogli przystąpić do niego ponownie w drugim terminie w czerwcu. Smolik poinformował także, że pozostałe egzaminy w tej sesji maturalnej, zarówno pisemne, jak i ustne maturzyści będą pisać w innej szkole.
W poniedziałek rano o godz. 9 rozpoczęły się pisemne egzaminy maturalne z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym i dwujęzycznym. W zależności od rodzaju egzaminu trwały 150 lub 180 minut.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł