Kilka dni temu napisał do mnie bardzo wierzący mężczyzna, który podzielił się ze mną swoim bólem. „Czuję się, jakbym był człowiekiem drugiej kategorii” - napisał Pan Zbigniew (imię zmienione). Bardzo poruszyły mnie jego słowa. Można by sądzić, że to poczucie wykluczenia zrodziło się z faktu, że ów mężczyzna jest osobą homoseksualną. Czy jednak aby na pewno? Czy rzeczywiście taka jest przyczyna bólu człowieka, który czuje się jakby należał do „gorszego sortu”?
Kilka dni temu napisał do mnie bardzo wierzący mężczyzna, który podzielił się ze mną swoim bólem. „Czuję się, jakbym był człowiekiem drugiej kategorii” - napisał Pan Zbigniew (imię zmienione). Bardzo poruszyły mnie jego słowa. Można by sądzić, że to poczucie wykluczenia zrodziło się z faktu, że ów mężczyzna jest osobą homoseksualną. Czy jednak aby na pewno? Czy rzeczywiście taka jest przyczyna bólu człowieka, który czuje się jakby należał do „gorszego sortu”?
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ziemi Świętej nad rzeką Jordan, w miejscu, w którym św. Jan udzielał chrztu nawrócenia i zapowiadał nadejście Tego, który "będzie chrzcił Duchem Świętym i ogniem". W wideoblogu "Szukając śladów Jezusa" kontynuujemy adwentowe rozważania, mając za przewodnika św. Łukasza i jego Ewangelię.
Z o. Wiesławem Dawidowskim OSA jesteśmy w Ziemi Świętej nad rzeką Jordan, w miejscu, w którym św. Jan udzielał chrztu nawrócenia i zapowiadał nadejście Tego, który "będzie chrzcił Duchem Świętym i ogniem". W wideoblogu "Szukając śladów Jezusa" kontynuujemy adwentowe rozważania, mając za przewodnika św. Łukasza i jego Ewangelię.
KAI/mk
- Posiadanie władzy, bycie człowiekiem kultury i sławy nie jest gwarancją podobania się Bogu. Wręcz przeciwnie, może to doprowadzić do tego, że ktoś stanie się arogancki i odrzuci Boga. Trzeba być natomiast ubogim wewnętrznie, tak jak uboga jest pustynia - mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., której przewodniczył w sali koncertowej Megaron w Atenach.
- Posiadanie władzy, bycie człowiekiem kultury i sławy nie jest gwarancją podobania się Bogu. Wręcz przeciwnie, może to doprowadzić do tego, że ktoś stanie się arogancki i odrzuci Boga. Trzeba być natomiast ubogim wewnętrznie, tak jak uboga jest pustynia - mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., której przewodniczył w sali koncertowej Megaron w Atenach.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Wiara i wewnętrzna przemiana są łaską. Jest to łaska nawrócenia, czyli radykalnej zmiany, a tego Bóg nie chce dokonać w nas bez zdecydowanej zgody z naszej strony.
Wiara i wewnętrzna przemiana są łaską. Jest to łaska nawrócenia, czyli radykalnej zmiany, a tego Bóg nie chce dokonać w nas bez zdecydowanej zgody z naszej strony.
Dlaczego Bóg przemówił do Jana na pustyni, a nie przemówił do żadnej wielkiej, ówczesnej postaci historycznej? - Bóg nie przemówił też do żadnego z arcykapłanów. Dziś powiedzielibyśmy, że Bóg przemówił do zwykłego księdza, bo przecież Jan należał do rodu kapłańskiego – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, który w 2. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zabiera nas na Pustynię Judzką, aby wprowadzić do swoich rozważań postać Jana Chrzciciela.
Dlaczego Bóg przemówił do Jana na pustyni, a nie przemówił do żadnej wielkiej, ówczesnej postaci historycznej? - Bóg nie przemówił też do żadnego z arcykapłanów. Dziś powiedzielibyśmy, że Bóg przemówił do zwykłego księdza, bo przecież Jan należał do rodu kapłańskiego – podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA, który w 2. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zabiera nas na Pustynię Judzką, aby wprowadzić do swoich rozważań postać Jana Chrzciciela.
Logo źródła: Wydawnictwo W Drodze Adam Szustak OP
Trzecia niedziela Adwentu jest czasem, w którym koniecznie trzeba zabrać się do takiej roboty w sobie. Tym razem nie do walki z konkretnymi grzechami czy słabościa­mi, nie do radykalnego nawracania się, ale do głębszego spojrzenia na siebie.
Trzecia niedziela Adwentu jest czasem, w którym koniecznie trzeba zabrać się do takiej roboty w sobie. Tym razem nie do walki z konkretnymi grzechami czy słabościa­mi, nie do radykalnego nawracania się, ale do głębszego spojrzenia na siebie.
Większość mediów działa w ten sposób - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Większość mediów działa w ten sposób - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
dominikanie.pl / df
Kiedy słyszymy opis działalności Jana Chrzciciela, mając w głowie nasz chrześcijański chrzest, to jest on jest zupełnie bezsensowny.
Kiedy słyszymy opis działalności Jana Chrzciciela, mając w głowie nasz chrześcijański chrzest, to jest on jest zupełnie bezsensowny.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
To dziecko zostało prorokiem wskazującym Mesjasza. Zostało głosem wzywającym do przemiany serca.
To dziecko zostało prorokiem wskazującym Mesjasza. Zostało głosem wzywającym do przemiany serca.
Piotr Kropisz SJ / Judyta Pudełko PDDM
Chrzest Jezusa w Jordanie dokonany przez Jana Chrzciciela to jeden z najważniejszych momentów Biblii. I nie chodzi tutaj o Jego zanurzenie w rzece.
Chrzest Jezusa w Jordanie dokonany przez Jana Chrzciciela to jeden z najważniejszych momentów Biblii. I nie chodzi tutaj o Jego zanurzenie w rzece.
Piotr Kropisz SJ / Judyta Pudełko PDDM
Co Biblia mówi o byciu sobą? Postać Jana Chrzciciela w Ewangelii według świętego Łukasza daje na ten temat jasne światło.
Co Biblia mówi o byciu sobą? Postać Jana Chrzciciela w Ewangelii według świętego Łukasza daje na ten temat jasne światło.
Piotr Kropisz SJ / Judyta Pudełko PDDM
To niby proste i zwyczajne, ale Jezus naucza o tym w konkretny sposób.
To niby proste i zwyczajne, ale Jezus naucza o tym w konkretny sposób.
Piotr Kropisz SJ / Judyta Pudełko PDDM
Jan Chrzciciel przyjął coś niesamowicie ważnego i wielkiego od samego Boga. Ma bardzo konkretne zadanie. Poza schematem.
Jan Chrzciciel przyjął coś niesamowicie ważnego i wielkiego od samego Boga. Ma bardzo konkretne zadanie. Poza schematem.
Nawet zakładając, że ktoś codziennie jest na mszy, modli się i rano i wieczorem, to i tak zostaje mu ponad dwadzieścia godzin każdego dnia, które są… no właśnie, jak mielibyśmy nazwać? Skoro nie życiem duchowym, to… życiem cielesnym?
Nawet zakładając, że ktoś codziennie jest na mszy, modli się i rano i wieczorem, to i tak zostaje mu ponad dwadzieścia godzin każdego dnia, które są… no właśnie, jak mielibyśmy nazwać? Skoro nie życiem duchowym, to… życiem cielesnym?
Piotr Kropisz SJ / Judyta Pudełko PDDM
Gdyby ci się udało w całości odkryć plan Boga względem ciebie, kim byś był? Historia tego dziecka może ci wiele na ten temat pokazać.
Gdyby ci się udało w całości odkryć plan Boga względem ciebie, kim byś był? Historia tego dziecka może ci wiele na ten temat pokazać.
KAI / sz
Ewangeliczny radykalizm, pokora i budzenie ludzkich sumień to według bp. Damiana Muskusa OFM kryteria autentyczności prorockiej misji, jaką we współczesnym świecie pełnią osoby konsekrowane i wspólnoty zakonne. Hierarcha mówił o tym w Radomiu podczas Mszy św. z okazji jubileuszu 550-lecia przybycia do tego miasta pierwszych bernardynów.
Ewangeliczny radykalizm, pokora i budzenie ludzkich sumień to według bp. Damiana Muskusa OFM kryteria autentyczności prorockiej misji, jaką we współczesnym świecie pełnią osoby konsekrowane i wspólnoty zakonne. Hierarcha mówił o tym w Radomiu podczas Mszy św. z okazji jubileuszu 550-lecia przybycia do tego miasta pierwszych bernardynów.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Każdy nowy człowiek to nowa niepowtarzalna historia. Każdy ma do odegrania jedyną i niepowtarzalną rolę. Jaka jest twoja?
Każdy nowy człowiek to nowa niepowtarzalna historia. Każdy ma do odegrania jedyną i niepowtarzalną rolę. Jaka jest twoja?
Przestrzeń wiary buduje się nie tylko powtarzaniem doktryny, lecz także miłością. Dopiero wtedy wiara zaraża Bogiem.
Przestrzeń wiary buduje się nie tylko powtarzaniem doktryny, lecz także miłością. Dopiero wtedy wiara zaraża Bogiem.
Kiedy czytam fragment Ewangelii o chrzcie Jezusa, pierwsze pytanie, które od razu mi się narzuca, to: po co komuś, kto nie ma grzechu, potrzebny jest chrzest?
Kiedy czytam fragment Ewangelii o chrzcie Jezusa, pierwsze pytanie, które od razu mi się narzuca, to: po co komuś, kto nie ma grzechu, potrzebny jest chrzest?
Rodzice Jana Chrzciciela byli radośni i szalenie się kochali. To jedna z najpiękniejszych biblijnych par, o której wciąż zbyt mało się mówi. Co wiesz o ich życiu?
Rodzice Jana Chrzciciela byli radośni i szalenie się kochali. To jedna z najpiękniejszych biblijnych par, o której wciąż zbyt mało się mówi. Co wiesz o ich życiu?