Tuż po świętach do łez rozbawił mnie ewangeliczny mem, na którym kobiety opowiadają apostołom, że Jezus zmartwychwstał, a scena jest skomentowana podpisem: „Kobiety ogłosiły uczniom dobrą nowinę, bo nie było tam Pawła, który by je uciszył”.
Tuż po świętach do łez rozbawił mnie ewangeliczny mem, na którym kobiety opowiadają apostołom, że Jezus zmartwychwstał, a scena jest skomentowana podpisem: „Kobiety ogłosiły uczniom dobrą nowinę, bo nie było tam Pawła, który by je uciszył”.
KAI / mł
- To jest świetny naukowiec, także specjalistka w zakresie pism mądrościowych. Pierwszy raz mamy kobietę, która w zasadzie przewodniczy pracom, pełni funkcję sekretarza. Papież zwrócił uwagę, że to jest dobry kierunek i spodziewa się także większego udziału kobiet w Papieskiej Komisji Biblijnej, ponieważ na tę chwilę mamy pięć kobiet. Papież chciałby także, aby było ich więcej - mówi prof. Marcin Kowalski z sekcji nauk biblijnych KUL
- To jest świetny naukowiec, także specjalistka w zakresie pism mądrościowych. Pierwszy raz mamy kobietę, która w zasadzie przewodniczy pracom, pełni funkcję sekretarza. Papież zwrócił uwagę, że to jest dobry kierunek i spodziewa się także większego udziału kobiet w Papieskiej Komisji Biblijnej, ponieważ na tę chwilę mamy pięć kobiet. Papież chciałby także, aby było ich więcej - mówi prof. Marcin Kowalski z sekcji nauk biblijnych KUL
KAI / kul.pl / mł
Matkę straciła kilka dni po swoich narodzinach, ojca - gdy miała 19 lat.  Jako 22-latka podjęła się administrowania i rządzenia odziedziczonym majątkiem, który obejmował ponad 60 km. kw. Inspirowała się Ewangelią, a skutki jej działań są naprawdę imponujące. 
Matkę straciła kilka dni po swoich narodzinach, ojca - gdy miała 19 lat.  Jako 22-latka podjęła się administrowania i rządzenia odziedziczonym majątkiem, który obejmował ponad 60 km. kw. Inspirowała się Ewangelią, a skutki jej działań są naprawdę imponujące. 
archidiecezja.lodz.pl / mł
- Są ludzie, których nie słuchamy, co najwyżej słuchamy pobłażliwie, w kluczu: wychowam ci, odpowiem ci, poprowadzę cię. Kiedy nowicjuszka zadaje pytania, czy ja słyszę, że w tym pytaniu jest głos Jezusa? Nie, bo uważam, że Jezus mówi w moich odpowiedziach. Przecież ja wiem, jak ma być - mówił abp Grzegorz Ryś.
- Są ludzie, których nie słuchamy, co najwyżej słuchamy pobłażliwie, w kluczu: wychowam ci, odpowiem ci, poprowadzę cię. Kiedy nowicjuszka zadaje pytania, czy ja słyszę, że w tym pytaniu jest głos Jezusa? Nie, bo uważam, że Jezus mówi w moich odpowiedziach. Przecież ja wiem, jak ma być - mówił abp Grzegorz Ryś.
PAP / pk
- Mam nadzieję, że pan Dawid Podsiadło nie rozmawia z Kościołem tylko za pomocą mediów społecznościowych. Nie chcę odnosić się do powodów, które wymienia, nie czuję się do tego uprawniony - powiedział abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki poruszył również kwestię obrazu Jana Pawła II w Polsce oraz roli kobiet w Kościele.
- Mam nadzieję, że pan Dawid Podsiadło nie rozmawia z Kościołem tylko za pomocą mediów społecznościowych. Nie chcę odnosić się do powodów, które wymienia, nie czuję się do tego uprawniony - powiedział abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki poruszył również kwestię obrazu Jana Pawła II w Polsce oraz roli kobiet w Kościele.
KAI / mł
Pochodzę z narodu macho. My, Argentyńczycy jesteśmy macho, zawsze. I to jest złe! A kiedy trzeba, idziemy do matek, one są tymi, które rozwiązują problemy. Ten męski szowinizm zabija człowieczeństwo. Kobiety mają inny dar, potrafią zarządzać sprawami w inny sposób - mówił papież Franciszek, wracając z Bahrajnu. 
Pochodzę z narodu macho. My, Argentyńczycy jesteśmy macho, zawsze. I to jest złe! A kiedy trzeba, idziemy do matek, one są tymi, które rozwiązują problemy. Ten męski szowinizm zabija człowieczeństwo. Kobiety mają inny dar, potrafią zarządzać sprawami w inny sposób - mówił papież Franciszek, wracając z Bahrajnu. 
PAP / mł
W czwartek ogłoszono w Watykanie dokument roboczy kontynentalnego etapu synodu, ogłoszonego przez papieża Franciszka w całkowicie nowej formie. Jakie są wnioski płynące z treści dokumentu?
W czwartek ogłoszono w Watykanie dokument roboczy kontynentalnego etapu synodu, ogłoszonego przez papieża Franciszka w całkowicie nowej formie. Jakie są wnioski płynące z treści dokumentu?
KAI / mł
Kim są kobiety aktywnie działające w Kościele? Są najczęściej młode albo w średnim wieku. Czują odpowiedzialność za Kościół i swoją misję, pragną formować siebie w duchu nauczania Kościoła i chcą być przez Kościół zauważone - mówi ks. Gabara, duszpasterz kobiet w archidiecezji łódzkiej. To właśnie w Łodzi odbyło się pierwsze Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot Dla Kobiet. 
Kim są kobiety aktywnie działające w Kościele? Są najczęściej młode albo w średnim wieku. Czują odpowiedzialność za Kościół i swoją misję, pragną formować siebie w duchu nauczania Kościoła i chcą być przez Kościół zauważone - mówi ks. Gabara, duszpasterz kobiet w archidiecezji łódzkiej. To właśnie w Łodzi odbyło się pierwsze Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot Dla Kobiet. 
Joanna Pawełczak
Są ich tysiące. Różnymi drogami szły do Boga. Ich świętość rodziła się w zaciszu klasztornych cel, albo też w aktywnym uczestniczeniu w życiu świata. Każda z nich na różne sposoby żyła głęboką wiarą i realizowała swoją Bożą misję. Rozwiąż nasz quiz i sprawdź, co wiesz o świętych kobietach w Kościele.
Są ich tysiące. Różnymi drogami szły do Boga. Ich świętość rodziła się w zaciszu klasztornych cel, albo też w aktywnym uczestniczeniu w życiu świata. Każda z nich na różne sposoby żyła głęboką wiarą i realizowała swoją Bożą misję. Rozwiąż nasz quiz i sprawdź, co wiesz o świętych kobietach w Kościele.
Mają dzieci, wnuki, pracę, zwyczajne życie. Jednak ich życiowa misja w pewnym momencie uległa zmianie. Przestały być żonami, zostały wdowami. Nie szukają szczęścia w nowym związku – a może inaczej: nie szukają nowego związku z mężczyzną. A swoją energię, doświadczenie, wiedzę, miłość wykorzystują, by robić więcej dla Kościoła. Bo nie można całe życie tylko płakać i rozpamiętywać.
Mają dzieci, wnuki, pracę, zwyczajne życie. Jednak ich życiowa misja w pewnym momencie uległa zmianie. Przestały być żonami, zostały wdowami. Nie szukają szczęścia w nowym związku – a może inaczej: nie szukają nowego związku z mężczyzną. A swoją energię, doświadczenie, wiedzę, miłość wykorzystują, by robić więcej dla Kościoła. Bo nie można całe życie tylko płakać i rozpamiętywać.
PAP/mk
"Charyzmat i apostolstwo kobiet w Kościele" to temat pierwszego Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet czynnie działających w Kościele rzymskokatolickim, które odbędzie się 22 października w Łodzi - poinformowało biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.
"Charyzmat i apostolstwo kobiet w Kościele" to temat pierwszego Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet czynnie działających w Kościele rzymskokatolickim, które odbędzie się 22 października w Łodzi - poinformowało biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.
W historii Kościoła bez trudu znajdziemy wpływowe kobiety, z których zdaniem liczyli się biskupi, kardynałowie, czy papieże. Chociażby św. Katarzyna ze Sieny, która niebagatelną rolę odegrała w czasie trwającej blisko 70 lat tzw. niewoli awiniońskiej – wszak to za jej namową papież Grzegorz XI w 1377 r. powrócił do Rzymu. Po jego śmierci, gdy papieżem został Urban VI, lecz cześć kardynałów wybrała na papieża Klemensa VII, Katarzyna nie wahała się napominać zwolenników tego drugiego. Pisała mocno: „oj głupcy, głupcy, po tysiąckroć zasłużyliście sobie na śmierć! Jak ślepcy nie widzicie własnego zła. Przez was zapanowało wielkie zamieszanie, a w dodatku sami z siebie robicie oszustów i bałwochwalców”. Trzeba przy tym pamiętać, że była Katarzyna osobą stosunkowo młodą – gdy umierała w roku 1380 miała zaledwie 33 lata.
W historii Kościoła bez trudu znajdziemy wpływowe kobiety, z których zdaniem liczyli się biskupi, kardynałowie, czy papieże. Chociażby św. Katarzyna ze Sieny, która niebagatelną rolę odegrała w czasie trwającej blisko 70 lat tzw. niewoli awiniońskiej – wszak to za jej namową papież Grzegorz XI w 1377 r. powrócił do Rzymu. Po jego śmierci, gdy papieżem został Urban VI, lecz cześć kardynałów wybrała na papieża Klemensa VII, Katarzyna nie wahała się napominać zwolenników tego drugiego. Pisała mocno: „oj głupcy, głupcy, po tysiąckroć zasłużyliście sobie na śmierć! Jak ślepcy nie widzicie własnego zła. Przez was zapanowało wielkie zamieszanie, a w dodatku sami z siebie robicie oszustów i bałwochwalców”. Trzeba przy tym pamiętać, że była Katarzyna osobą stosunkowo młodą – gdy umierała w roku 1380 miała zaledwie 33 lata.
Jest noc. Z bramy krakowskiej knajpy wychodzi najpierw dwóch mężczyzn, później trzy dziewczyny. Przypadkowy przechodzień zaczyna nagrywać telefonem film i głośno komentować sytuację.
Jest noc. Z bramy krakowskiej knajpy wychodzi najpierw dwóch mężczyzn, później trzy dziewczyny. Przypadkowy przechodzień zaczyna nagrywać telefonem film i głośno komentować sytuację.
PAP / rmf24 / pk / tk
12 grudnia zacznie obowiązywać dekret, który dopuszcza kobiety do urzędowej posługi lektoratu i akolitatu. Dokument dotyczy osób, które nie są kandydatami do święceń - poinformowało w piątek biuro prasowe KEP.
12 grudnia zacznie obowiązywać dekret, który dopuszcza kobiety do urzędowej posługi lektoratu i akolitatu. Dokument dotyczy osób, które nie są kandydatami do święceń - poinformowało w piątek biuro prasowe KEP.
Widzę w kobietach wokół mnie pewien głód – formacji dedykowanej tylko dla nich. Miejsc, gdzie mogą nie tylko dawać i dawać, ale też brać. Formować się, rozwijać, dzielić sobą, zaprzyjaźnić z kimś o podobnych wartościach.
Widzę w kobietach wokół mnie pewien głód – formacji dedykowanej tylko dla nich. Miejsc, gdzie mogą nie tylko dawać i dawać, ale też brać. Formować się, rozwijać, dzielić sobą, zaprzyjaźnić z kimś o podobnych wartościach.
dziendobry.tvn.pl / jb
"Mówimy o tym, że nie pozwalamy sobie na takie traktowanie i mamy swoją godność. Nie radzimy nam podskakiwać" - tak o najnowszej książce "Siostry z Broniszewic. Czuły Kościół odważnych kobiet" opowiadała s. Tymoteusza Gil.
"Mówimy o tym, że nie pozwalamy sobie na takie traktowanie i mamy swoją godność. Nie radzimy nam podskakiwać" - tak o najnowszej książce "Siostry z Broniszewic. Czuły Kościół odważnych kobiet" opowiadała s. Tymoteusza Gil.
Gdy jedne katoliczki uczestniczą w Strajku Kobiet, inne świadomie wybierają postawę konserwatywną. Walka o autonomię może przyjmować różne formy.
Gdy jedne katoliczki uczestniczą w Strajku Kobiet, inne świadomie wybierają postawę konserwatywną. Walka o autonomię może przyjmować różne formy.
Kim jest kobieta w Kościele, w 2021 roku? Czy jest ważna? A może jest tylko częścią tłumu pobożnych kobiet, szepczących różaniec?
Kim jest kobieta w Kościele, w 2021 roku? Czy jest ważna? A może jest tylko częścią tłumu pobożnych kobiet, szepczących różaniec?
KAI / kk
51-letnia dr Beate Gilles będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku. Wyboru dokonali uczestnicy zgromadzenia plenarnego episkopatu.
51-letnia dr Beate Gilles będzie pierwszą kobietą na tym stanowisku. Wyboru dokonali uczestnicy zgromadzenia plenarnego episkopatu.
PAP / pk
Za historyczną uznano sobotnią decyzję papieża Franciszka, który mianował kobietę podsekretarzem Synodu Biskupów; jako pierwsza będzie miała prawo do głosowania na synodzie. Nominację tę otrzymała siostra Nathalie Becquart, ksawerianka z Francji.
Za historyczną uznano sobotnią decyzję papieża Franciszka, który mianował kobietę podsekretarzem Synodu Biskupów; jako pierwsza będzie miała prawo do głosowania na synodzie. Nominację tę otrzymała siostra Nathalie Becquart, ksawerianka z Francji.