Z historią chińskiego wieśniaka, który na wszystko, co go spotykało, odpowiadał właśnie: „szczęście, nieszczęście, kto wie?”, zetknąłem się po raz pierwszy ok. 40 lat temu za sprawą o. Anthony’ego de Mello, hinduskiego jezuity. Odegrał on w moim życiu znaczącą rolę także przez inne publikacje, w piśmie i dźwięku. I choć potem znalazł się trochę ‘na cenzurowanym’, bo jego twierdzenia były na obrzeżach ortodoksji katolickiej, to jednak nie zmienia to faktu, że to kim był i co przekazywał zmieniło bardzo mocno życie wielu ludzi.
Z historią chińskiego wieśniaka, który na wszystko, co go spotykało, odpowiadał właśnie: „szczęście, nieszczęście, kto wie?”, zetknąłem się po raz pierwszy ok. 40 lat temu za sprawą o. Anthony’ego de Mello, hinduskiego jezuity. Odegrał on w moim życiu znaczącą rolę także przez inne publikacje, w piśmie i dźwięku. I choć potem znalazł się trochę ‘na cenzurowanym’, bo jego twierdzenia były na obrzeżach ortodoksji katolickiej, to jednak nie zmienia to faktu, że to kim był i co przekazywał zmieniło bardzo mocno życie wielu ludzi.
Od słowa do Słowa / YouTube.com / mł
- Mam wrażenie, że w życiu nie raz spotkałem Martę i Marię z Ewangelii. Umiera im brat i mówią: gdybyś tu był, Jezu, to nie spotkałoby mnie nieszczęście. Każdy może wskazać choć jedną osobę, która straciła kogoś bliskiego. A może umarło ci w życiu jakieś marzenie, coś takiego trudniej wyrażalnego? I wtedy pytasz Jezusa: dlaczego? Gdybyś tu był, to by się nie wydarzyło. Dlaczego nie przyszedłeś? - mówi br. Tomasz Mantyk.
- Mam wrażenie, że w życiu nie raz spotkałem Martę i Marię z Ewangelii. Umiera im brat i mówią: gdybyś tu był, Jezu, to nie spotkałoby mnie nieszczęście. Każdy może wskazać choć jedną osobę, która straciła kogoś bliskiego. A może umarło ci w życiu jakieś marzenie, coś takiego trudniej wyrażalnego? I wtedy pytasz Jezusa: dlaczego? Gdybyś tu był, to by się nie wydarzyło. Dlaczego nie przyszedłeś? - mówi br. Tomasz Mantyk.
PAP / tk
Według badań chińsko-amerykańskiego zespołu naukowców poczucie samotności, beznadziei i niezadowolenie z życia silniej przyspieszają starzenie się, niż palenie tytoniu. Wnioski z badań opublikowano w „Aging-US”.
Według badań chińsko-amerykańskiego zespołu naukowców poczucie samotności, beznadziei i niezadowolenie z życia silniej przyspieszają starzenie się, niż palenie tytoniu. Wnioski z badań opublikowano w „Aging-US”.
Langusta na palmie / YouTube / pk
Co robić, gdy w naszym otoczeniu znajdują się osoby nieszczęśliwe i cierpiące? Dominikanin mówi o trzech konkretnych postawach.
Co robić, gdy w naszym otoczeniu znajdują się osoby nieszczęśliwe i cierpiące? Dominikanin mówi o trzech konkretnych postawach.
20 marca świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Szczęścia. Czym właściwie jest szczęście? Dlaczego każdy z nas chciałby być szczęśliwy? Wreszcie, gdzie poszukiwać szczęścia i jakie strategie stosować, ażeby szczęścia doświadczyć?
20 marca świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Szczęścia. Czym właściwie jest szczęście? Dlaczego każdy z nas chciałby być szczęśliwy? Wreszcie, gdzie poszukiwać szczęścia i jakie strategie stosować, ażeby szczęścia doświadczyć?
Vittorio Castellazzi / slo
Podczas gdy optymiści potrafią być szczęśliwi i w każdej sytuacji cieszyć się z najdrobniejszego choćby powodu, to pesymiści są chronicznie niezadowoleni. Z trudem zauważają w życiu to, co dobre. Nie wzrusza ich nic, co dla innych stanowi przyjemność.
Podczas gdy optymiści potrafią być szczęśliwi i w każdej sytuacji cieszyć się z najdrobniejszego choćby powodu, to pesymiści są chronicznie niezadowoleni. Z trudem zauważają w życiu to, co dobre. Nie wzrusza ich nic, co dla innych stanowi przyjemność.
Vittorio Luigi Castellazzi / slo
Istnieją głębokie korzenie zarówno szczęścia jak i nieszczęścia. Nie łatwo je usunąć, gdyż na trwałe wrosły we frustrujące nas doświadczenia.
Istnieją głębokie korzenie zarówno szczęścia jak i nieszczęścia. Nie łatwo je usunąć, gdyż na trwałe wrosły we frustrujące nas doświadczenia.
PAP / drr
Po przeanalizowaniu 41 milionów komunikatów zamieszczonych przez Włochów na Twitterze badacze z Mediolanu ustalili, że najszczęśliwszym dla nich dniem ubiegłego roku był 12 lipca, a najsmutniejszym - 11 stycznia.
Po przeanalizowaniu 41 milionów komunikatów zamieszczonych przez Włochów na Twitterze badacze z Mediolanu ustalili, że najszczęśliwszym dla nich dniem ubiegłego roku był 12 lipca, a najsmutniejszym - 11 stycznia.
Logo źródła: Posłaniec Anna Błasiak / slo
Przewlekła choroba wywołuje w życiu rodziny poważny kryzys. Zmianie ulega zwykle system wartości i rytm życia. Członkowie muszą poradzić sobie z lękiem, niepewnością, żalem, bezsilnością i przeciążeniem obowiązkami.
Przewlekła choroba wywołuje w życiu rodziny poważny kryzys. Zmianie ulega zwykle system wartości i rytm życia. Członkowie muszą poradzić sobie z lękiem, niepewnością, żalem, bezsilnością i przeciążeniem obowiązkami.