wnet.fm / red.
W wypowiedziach ks. Sebastiana Picura o sakramencie spowiedzi wybrzmiewa niepokojąca diagnoza: wielu wiernych korzysta z niego od lat, ale coraz częściej robi to w sposób mechaniczny i powierzchowny. Duchowny nie mówi o odchodzeniu ludzi od spowiedzi, lecz o jej wypłukiwaniu z głębi. Jego refleksja dotyka sedna współczesnego problemu duchowości – formalnej religijności bez wewnętrznego przeżycia.
W wypowiedziach ks. Sebastiana Picura o sakramencie spowiedzi wybrzmiewa niepokojąca diagnoza: wielu wiernych korzysta z niego od lat, ale coraz częściej robi to w sposób mechaniczny i powierzchowny. Duchowny nie mówi o odchodzeniu ludzi od spowiedzi, lecz o jej wypłukiwaniu z głębi. Jego refleksja dotyka sedna współczesnego problemu duchowości – formalnej religijności bez wewnętrznego przeżycia.
Logo źródła: 2ryby Ks. Krzysztof Grzywocz
"Nasze serca zamieniają się w piekło pełne płomieni, nienasycenia, apatii i zniechęcenia. Grzechu nie można bagatelizować, bo on odbiera nam dobre stosunki z innymi. Jeżeli człowiek żyje w grzechu, nie wyznaje go, zaczyna uważać, że jego przyjaźnie i serdeczne więzi nie mają sensu. Sądzi, że nikt mu nie zaufa i sam nie chce już nikomu ufać" - uważał ks. Krzysztof Grzywocz. Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza i ks. Piotra Pawlukiewicza "Droga".
"Nasze serca zamieniają się w piekło pełne płomieni, nienasycenia, apatii i zniechęcenia. Grzechu nie można bagatelizować, bo on odbiera nam dobre stosunki z innymi. Jeżeli człowiek żyje w grzechu, nie wyznaje go, zaczyna uważać, że jego przyjaźnie i serdeczne więzi nie mają sensu. Sądzi, że nikt mu nie zaufa i sam nie chce już nikomu ufać" - uważał ks. Krzysztof Grzywocz. Przeczytaj fragment książki ks. Krzysztofa Grzywocza i ks. Piotra Pawlukiewicza "Droga".
Instagram.com / Onet.pl / tk
21 września 1953 roku był dla papieża Franciszka dniem przełomowym. To właśnie wtedy, będąc jeszcze nastolatkiem, poczuł silną potrzebę wyspowiadania się. Wszedł do swojego kościoła parafialnego i udał się do spowiedzi, która na zawsze zmieniła jego życie. Dziś konfesjonał wygląda zupełnie inaczej niż w tamtych czasach. Zasypany jest listami, które Argentyńczycy piszą do swojego papieża.
21 września 1953 roku był dla papieża Franciszka dniem przełomowym. To właśnie wtedy, będąc jeszcze nastolatkiem, poczuł silną potrzebę wyspowiadania się. Wszedł do swojego kościoła parafialnego i udał się do spowiedzi, która na zawsze zmieniła jego życie. Dziś konfesjonał wygląda zupełnie inaczej niż w tamtych czasach. Zasypany jest listami, które Argentyńczycy piszą do swojego papieża.
W miniony wtorek obchodziliśmy w Kościele wspomnienie św. ojca Pio. Kapucyna znanego z głębokiego przeżywania Mszy i modlitwy, ze stygmatów i daru bilokacji, choć jego największa „sława” opierała się o konfesjonał. Ludzie stali do niego w długich kolejkach. Często przychodzili ci, którzy nie spowiadali się od lat, a po spotkaniu z kapucynem wracali do domu z odnowionym spojrzeniem, siłą i z nawróceniem, które było rewolucyjne oraz trwałe. Jednocześnie wiele osób odsyłał bez rozgrzeszenia, miał dar czytania w ludzkich sercach, więc nie patyczkował się z tymi, którzy podczas spowiedzi coś ukrywali, czy próbowali go okłamać. Przez swoją surowość w sakramencie spowiedzi do dziś może budzić w nas pewien rodzaj lęku. Gdy pozna się jednak bliżej samego świętego oraz to co i dlaczego robił – ten lęk okazuje się być zupełnie bezpodstawny.
W miniony wtorek obchodziliśmy w Kościele wspomnienie św. ojca Pio. Kapucyna znanego z głębokiego przeżywania Mszy i modlitwy, ze stygmatów i daru bilokacji, choć jego największa „sława” opierała się o konfesjonał. Ludzie stali do niego w długich kolejkach. Często przychodzili ci, którzy nie spowiadali się od lat, a po spotkaniu z kapucynem wracali do domu z odnowionym spojrzeniem, siłą i z nawróceniem, które było rewolucyjne oraz trwałe. Jednocześnie wiele osób odsyłał bez rozgrzeszenia, miał dar czytania w ludzkich sercach, więc nie patyczkował się z tymi, którzy podczas spowiedzi coś ukrywali, czy próbowali go okłamać. Przez swoją surowość w sakramencie spowiedzi do dziś może budzić w nas pewien rodzaj lęku. Gdy pozna się jednak bliżej samego świętego oraz to co i dlaczego robił – ten lęk okazuje się być zupełnie bezpodstawny.
Fundacja Św. Józefa/dm
Kiedy sumienie jest pewne? Jak podejmować decyzje? Czy warto korzystać z gotowych rachunków sumienia? Na te pytania odpowie ks. Dariusz Piórkowski SJ, jezuita. Jest on jednym z ekspertów kursu „Sumienie z odzysku. Jak zaufać samemu sobie”, który Fundacja Świętego Józefa przygotowała razem z Pogłębiarką.
Kiedy sumienie jest pewne? Jak podejmować decyzje? Czy warto korzystać z gotowych rachunków sumienia? Na te pytania odpowie ks. Dariusz Piórkowski SJ, jezuita. Jest on jednym z ekspertów kursu „Sumienie z odzysku. Jak zaufać samemu sobie”, który Fundacja Świętego Józefa przygotowała razem z Pogłębiarką.
Często słyszę wśród zaangażowanych i szczerze pobożnych katolików, że przeżywają różne trudności w relacji z Bogiem i nie bardzo wiedzą co z nimi zrobić.Pierwsze pytanie, które mi się wtedy nasuwa, brzmi: a jak wygląda twoja spowiedź i przeżywanie Mszy? To, jak ważne są sakramenty, mocno pokazała swoim życiem choćby siostra Faustyna.
Często słyszę wśród zaangażowanych i szczerze pobożnych katolików, że przeżywają różne trudności w relacji z Bogiem i nie bardzo wiedzą co z nimi zrobić.Pierwsze pytanie, które mi się wtedy nasuwa, brzmi: a jak wygląda twoja spowiedź i przeżywanie Mszy? To, jak ważne są sakramenty, mocno pokazała swoim życiem choćby siostra Faustyna.
wp.pl / jh
Wielu katolików, szczególnie w okresie świąt, decyduje się na sakrament pojednania. Dla części wiernych spowiedź po latach staje się jednak źródłem niepokoju. Obawa przed krytyką ze strony kapłana sprawia, że odwlekają decyzję o powrocie do konfesjonału. Czy naprawdę jest się czego bać?
Wielu katolików, szczególnie w okresie świąt, decyduje się na sakrament pojednania. Dla części wiernych spowiedź po latach staje się jednak źródłem niepokoju. Obawa przed krytyką ze strony kapłana sprawia, że odwlekają decyzję o powrocie do konfesjonału. Czy naprawdę jest się czego bać?
Pogłębiarka / YouTube / pk
W nowym odcinku Pogłębiarka Podcast Mateusz Filipowski OCD i Daniel Wojda rozmawiają o patologiach w konfesjonale. Po co się spowiadać? Czy spowiedź może krzywdzić? Kim jest dobry spowiednik i dlaczego czasem lepiej poczekać, niż mówić byle komu?
W nowym odcinku Pogłębiarka Podcast Mateusz Filipowski OCD i Daniel Wojda rozmawiają o patologiach w konfesjonale. Po co się spowiadać? Czy spowiedź może krzywdzić? Kim jest dobry spowiednik i dlaczego czasem lepiej poczekać, niż mówić byle komu?
Vatican News / pk
"Zaplanuj tak ten dzień, abyś mógł go przeżyć, łącząc się i jednając na nowo z Bogiem, z drugim człowiekiem, ale i z samym sobą" - zachęcają księża, którzy towarzyszą pielgrzymom podczas Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. Bowiem jutro młodzi ludzie będą szczególnie zaproszeni do skorzystania z sakramentu pojednania, m.in. na terenie Circo Massimo.
"Zaplanuj tak ten dzień, abyś mógł go przeżyć, łącząc się i jednając na nowo z Bogiem, z drugim człowiekiem, ale i z samym sobą" - zachęcają księża, którzy towarzyszą pielgrzymom podczas Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. Bowiem jutro młodzi ludzie będą szczególnie zaproszeni do skorzystania z sakramentu pojednania, m.in. na terenie Circo Massimo.
KAI / jh
O tym jak ważne są dla niego sakramenty, przede wszystkim spowiedź – mówił do młodzieży zgromadzonej na 38. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechało ok. 700 osób z całej Polski, które przez tydzień wspólnie modlą się, słuchają konferencji, biorą udział w warsztatach, nabożeństwach i koncertach.
O tym jak ważne są dla niego sakramenty, przede wszystkim spowiedź – mówił do młodzieży zgromadzonej na 38. Franciszkańskim Spotkaniu Młodych Muniek Staszczyk, lider zespołu T.Love. Do Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla przyjechało ok. 700 osób z całej Polski, które przez tydzień wspólnie modlą się, słuchają konferencji, biorą udział w warsztatach, nabożeństwach i koncertach.
Mija prawie pięć lat od pierwszego wpisu na Instagramie, w którym powiedziałam, że świętuję spowiedź. Pięć lat, które bardzo mocno mnie zaskoczyły i pozwoliły poznać wiele ludzkich historii. Gdy zaproponowałam innym w mediach społecznościowych używanie hasztagu #świętujęspowiedź, nie spodziewałam się nie tyle tak dużego odzewu, co usłyszenia wielu trudnych i bolesnych opowieści.
Mija prawie pięć lat od pierwszego wpisu na Instagramie, w którym powiedziałam, że świętuję spowiedź. Pięć lat, które bardzo mocno mnie zaskoczyły i pozwoliły poznać wiele ludzkich historii. Gdy zaproponowałam innym w mediach społecznościowych używanie hasztagu #świętujęspowiedź, nie spodziewałam się nie tyle tak dużego odzewu, co usłyszenia wielu trudnych i bolesnych opowieści.
KAI / mł
Katoliccy księża, którzy podczas spowiedzi dowiedzą się o molestowaniu seksualnym dzieci, muszą zgłosić penitentów policji – stwierdziła minister ds. kobiet w brytyjskim rządzie. Stanowisko Bridget Phillipson prawdopodobnie postawi rząd na kursie kolizyjnym z Kościołem, ponieważ księża są automatycznie ekskomunikowani, jeśli złamią „pieczęć sakramentalną”, aby ujawnić grzechy pokutnika osobom trzecim.
Katoliccy księża, którzy podczas spowiedzi dowiedzą się o molestowaniu seksualnym dzieci, muszą zgłosić penitentów policji – stwierdziła minister ds. kobiet w brytyjskim rządzie. Stanowisko Bridget Phillipson prawdopodobnie postawi rząd na kursie kolizyjnym z Kościołem, ponieważ księża są automatycznie ekskomunikowani, jeśli złamią „pieczęć sakramentalną”, aby ujawnić grzechy pokutnika osobom trzecim.
Onet / jh
Wielkanoc to najważniejsze święto w kalendarzu liturgicznym Kościoła katolickiego. To czas duchowej odnowy, głębokich przeżyć religijnych i powrotu do źródeł wiary. Zgodnie z trzecim przykazaniem kościelnym, każdy wierny powinien przynajmniej raz w roku przystąpić do komunii świętej – właśnie w okresie wielkanocnym. Ale czy oznacza to także konieczność spowiedzi?
Wielkanoc to najważniejsze święto w kalendarzu liturgicznym Kościoła katolickiego. To czas duchowej odnowy, głębokich przeżyć religijnych i powrotu do źródeł wiary. Zgodnie z trzecim przykazaniem kościelnym, każdy wierny powinien przynajmniej raz w roku przystąpić do komunii świętej – właśnie w okresie wielkanocnym. Ale czy oznacza to także konieczność spowiedzi?
KAI / mł
Spowiedź nie dla wszystkich jest łatwa. Czas przed Wielkanocą jest jednak bardzo motywujący dla wierzących i wiele osób mimo trudności chce się pojednać z Bogiem w tym sakramencie pełnym miłosierdzia. Jak dobrze przeżyć spowiedź? Oto pięć wskazówek o. Jordana Śliwińskiego OFMCap ze Szkoły dla Spowiedników. 
Spowiedź nie dla wszystkich jest łatwa. Czas przed Wielkanocą jest jednak bardzo motywujący dla wierzących i wiele osób mimo trudności chce się pojednać z Bogiem w tym sakramencie pełnym miłosierdzia. Jak dobrze przeżyć spowiedź? Oto pięć wskazówek o. Jordana Śliwińskiego OFMCap ze Szkoły dla Spowiedników. 
Nie każde poczucie winy jest wyrazem szczerego żalu za grzechy. Ewangelie opisują dwa rodzaje żalu: żal Judasza i żal Piotra. Najgłębszym źródłem rozpaczy Judasza jest jego demoniczna pycha. Dostrzega wprawdzie tragiczny błąd, który popełnił, ale nie widzi miłości Jezusa, który powołał go na Apostoła. To pycha sprawia, że człowiek woli zginąć, niż ugiąć się przed Bogiem i prosić o miłosierdzie. Piotr również ciężko zgrzeszył. Trzykrotnie zaparł się Mistrza i potwierdził zaparcie przysięgami. Kiedy jednak pianie koguta uświadomiło mu jego grzech, "wyszedłszy na zewnątrz, gorzko zapłakał" (Łk 22,62).
Nie każde poczucie winy jest wyrazem szczerego żalu za grzechy. Ewangelie opisują dwa rodzaje żalu: żal Judasza i żal Piotra. Najgłębszym źródłem rozpaczy Judasza jest jego demoniczna pycha. Dostrzega wprawdzie tragiczny błąd, który popełnił, ale nie widzi miłości Jezusa, który powołał go na Apostoła. To pycha sprawia, że człowiek woli zginąć, niż ugiąć się przed Bogiem i prosić o miłosierdzie. Piotr również ciężko zgrzeszył. Trzykrotnie zaparł się Mistrza i potwierdził zaparcie przysięgami. Kiedy jednak pianie koguta uświadomiło mu jego grzech, "wyszedłszy na zewnątrz, gorzko zapłakał" (Łk 22,62).
PAP / jh
W Wielkim Tygodniu w całej Polsce odbędzie się 15. edycja Nocy Konfesjonałów. W ponad 100 kościołach księża będą spowiadać aż do północy, a nawet do rana. Akcja przebiega pod hasłem „Prawdziwa Wielkanoc zaczyna się w sercu” i ma umożliwić zabieganym wiernym przygotowanie się do świąt przez sakrament pokuty i pojednania.
W Wielkim Tygodniu w całej Polsce odbędzie się 15. edycja Nocy Konfesjonałów. W ponad 100 kościołach księża będą spowiadać aż do północy, a nawet do rana. Akcja przebiega pod hasłem „Prawdziwa Wielkanoc zaczyna się w sercu” i ma umożliwić zabieganym wiernym przygotowanie się do świąt przez sakrament pokuty i pojednania.
KAI / pk
W czwartek sejmowa komisja ds. petycji ma rozpatrywać petycję, której autorzy postulują wprowadzenie zakazu możliwości spowiadania osób niepełnoletnich. Tysiące osób wyraziło sprzeciw wobec tego postulatu.
W czwartek sejmowa komisja ds. petycji ma rozpatrywać petycję, której autorzy postulują wprowadzenie zakazu możliwości spowiadania osób niepełnoletnich. Tysiące osób wyraziło sprzeciw wobec tego postulatu.
Onet.pl / red.
W świetle prawa kościelnego, istnieje kategoria przewinień tak poważnych, że ich rozgrzeszenie leży poza kompetencjami "zwykłego" duchownego. Zgodnie z doktryną Kościoła katolickiego, za niektóre z nich - jak znieważenie Najświętszego Sakramentu czy zabicie papieża - rozgrzeszenia może udzielić jedynie Stolica Apostolska. Istnieje też lista grzechów, które odpuścić ma prawo tylko biskup albo wyznaczony przez niego ksiądz - tłumaczy Onet.
W świetle prawa kościelnego, istnieje kategoria przewinień tak poważnych, że ich rozgrzeszenie leży poza kompetencjami "zwykłego" duchownego. Zgodnie z doktryną Kościoła katolickiego, za niektóre z nich - jak znieważenie Najświętszego Sakramentu czy zabicie papieża - rozgrzeszenia może udzielić jedynie Stolica Apostolska. Istnieje też lista grzechów, które odpuścić ma prawo tylko biskup albo wyznaczony przez niego ksiądz - tłumaczy Onet.
Radio eM Kielce / YouTube / pk
To szczególnie poważne grzechy, których proces rozgrzeszenia jest wymagający i nie każdy kapłan ma uprawnienia, by ich udzielić. Są to grzechy zarezerwowane dla Stolicy Apostolskiej - przestępstwa naruszające godność człowieka oraz świętość sakramentu pokuty i pojednania - mówi ks. Adam Wilczyński, misjonarz miłosierdzia, gość programu "Prawdę mówiąc" na antenie Radia eM Kielce.
To szczególnie poważne grzechy, których proces rozgrzeszenia jest wymagający i nie każdy kapłan ma uprawnienia, by ich udzielić. Są to grzechy zarezerwowane dla Stolicy Apostolskiej - przestępstwa naruszające godność człowieka oraz świętość sakramentu pokuty i pojednania - mówi ks. Adam Wilczyński, misjonarz miłosierdzia, gość programu "Prawdę mówiąc" na antenie Radia eM Kielce.
Wielki Post nierozłącznie kojarzony jest z nawróceniem, a więc i spowiedzią, długimi kolejkami do konfesjonałów. Z jednej strony to dobrze. Jeśli dla kogoś Wielki Post jest motywacją, by powrócić do sakramentów, warto za nią pójść. Z drugiej zostaje pewien niedosyt. Czy jedna spowiedź w roku „wystarczy”?
Wielki Post nierozłącznie kojarzony jest z nawróceniem, a więc i spowiedzią, długimi kolejkami do konfesjonałów. Z jednej strony to dobrze. Jeśli dla kogoś Wielki Post jest motywacją, by powrócić do sakramentów, warto za nią pójść. Z drugiej zostaje pewien niedosyt. Czy jedna spowiedź w roku „wystarczy”?