Żona, matka sześciorga dzieci, wdowa, założycielka zgromadzenia wizytek. Kobieta głębokiej wiary, która dawała jej umiejętność przyjmowania zmian. One przychodziły w jej życiu w różny sposób. Były nagłe, burzyły porządek i trzeba było mieć siłę, by chcieć zaczynać od nowa i żyć inaczej. Były też mądrym wyborem i słuchaniem Bożego wołania, które wypowiadali duchowi przewodnicy. Były też aktem odwagi, kiedy przychodziło działać i zmieniać rzeczywistość – wprowadzać do Kościoła nowe zgromadzenie.
Żona, matka sześciorga dzieci, wdowa, założycielka zgromadzenia wizytek. Kobieta głębokiej wiary, która dawała jej umiejętność przyjmowania zmian. One przychodziły w jej życiu w różny sposób. Były nagłe, burzyły porządek i trzeba było mieć siłę, by chcieć zaczynać od nowa i żyć inaczej. Były też mądrym wyborem i słuchaniem Bożego wołania, które wypowiadali duchowi przewodnicy. Były też aktem odwagi, kiedy przychodziło działać i zmieniać rzeczywistość – wprowadzać do Kościoła nowe zgromadzenie.
Jej matka, podczas modlitwy w czasie ciąży ze swoją pierworodną córką, usłyszała słowa: „Nie bój się, gdyż to dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce!” Dlatego też, dziewczynka po narodzinach otrzymała imię Klara, co w języku łacińskim oznacza: jasna, czysta, sławna. Od młodości zafascynowała się przykładem św. Franciszka z Asyżu. Stała się założycielką tzw. II zakonu franciszkańskiego.
Jej matka, podczas modlitwy w czasie ciąży ze swoją pierworodną córką, usłyszała słowa: „Nie bój się, gdyż to dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce!” Dlatego też, dziewczynka po narodzinach otrzymała imię Klara, co w języku łacińskim oznacza: jasna, czysta, sławna. Od młodości zafascynowała się przykładem św. Franciszka z Asyżu. Stała się założycielką tzw. II zakonu franciszkańskiego.
W sierpniowe noce na niebie można obserwować „łzy św. Wawrzyńca”, czyli perseidy. Słynny hiszpański kompleks pałacowo – klasztorny El Escorial zbudowano na kształt rusztu, na którym umęczono świętego, którego Kościół wspomina 10 sierpnia. Św. Wawrzyniec jest też patronem wielu miast i kilku państw – Hiszpanii, z której pochodził, ale i odległej Kanady, gdzie również rzeka i zatoka zostały nazwane jego imieniem. Jest i wyspa św. Wawrzyńca na Morzu Beringa, a także „ziele św. Wawrzyńca”, czyli nawłoć.  Dla chrześcijan, jak głosi tradycja, jest tym, który sprawił, że relikwia o szczególnym znaczeniu – kielich, którego używał Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy, święty Graal – trafił na Półwysep Iberyjski.
W sierpniowe noce na niebie można obserwować „łzy św. Wawrzyńca”, czyli perseidy. Słynny hiszpański kompleks pałacowo – klasztorny El Escorial zbudowano na kształt rusztu, na którym umęczono świętego, którego Kościół wspomina 10 sierpnia. Św. Wawrzyniec jest też patronem wielu miast i kilku państw – Hiszpanii, z której pochodził, ale i odległej Kanady, gdzie również rzeka i zatoka zostały nazwane jego imieniem. Jest i wyspa św. Wawrzyńca na Morzu Beringa, a także „ziele św. Wawrzyńca”, czyli nawłoć.  Dla chrześcijan, jak głosi tradycja, jest tym, który sprawił, że relikwia o szczególnym znaczeniu – kielich, którego używał Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy, święty Graal – trafił na Półwysep Iberyjski.
Przyszła na świat w pobożnej rodzinie żydowskiej. W wieku dojrzewania uważała się za ateistkę. Zafascynowała się filozofią. Studiowała u najlepszych profesorów jej epoki. Nie przyjmowała niczego, zanim sama tego gruntownie nie zbadała. Dlatego potem mogła pisać, że wtedy „poszukiwanie prawdy było jej jedyną modlitwą”. I to jej poszukiwanie zostało zaspokojone. Przeżyła raptowne nawrócenie na katolicyzm po całonocnej lekturze autobiografii św. Teresy z Avila. Jako katoliczka bardziej doceniała swoje pochodzenie. Została karmelitanką. Zginęła w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz–Birkenau. Na chrzcie przyjęła imię Teresa, na część świętej z Avila. To św. Edyta Stein, w zakonie Teresa Benedykta od Krzyża, karmelitanka.
Przyszła na świat w pobożnej rodzinie żydowskiej. W wieku dojrzewania uważała się za ateistkę. Zafascynowała się filozofią. Studiowała u najlepszych profesorów jej epoki. Nie przyjmowała niczego, zanim sama tego gruntownie nie zbadała. Dlatego potem mogła pisać, że wtedy „poszukiwanie prawdy było jej jedyną modlitwą”. I to jej poszukiwanie zostało zaspokojone. Przeżyła raptowne nawrócenie na katolicyzm po całonocnej lekturze autobiografii św. Teresy z Avila. Jako katoliczka bardziej doceniała swoje pochodzenie. Została karmelitanką. Zginęła w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz–Birkenau. Na chrzcie przyjęła imię Teresa, na część świętej z Avila. To św. Edyta Stein, w zakonie Teresa Benedykta od Krzyża, karmelitanka.
„Był wzrostu średniego, szczupłej budowy ciała, twarzy pięknej i lekko zarumienionej, włosy i broda rudawe, piękne oczy. Z jego czoła i rzęs promieniował jakiś rodzaj blasku… Miał smukłe i piękne dłonie, silny i piękny głos”. Kiedy się modlił, „siedząc cicho otwierał przed sobą jakąś książkę i, wpierw przeżegnawszy się, czytał… I jakby prowadził dysputę z przyjacielem, raz przybierał postać zniecierpliwionego kręcąc energicznie głową, potem jakby cicho słuchał i bił się w piersi. I znów widziałeś go dyskutującego i zmagającego się i śmiejącego się i płaczącego – wszystko naraz”. To historia św. Dominika Guzmana, założyciela dominikanów.
„Był wzrostu średniego, szczupłej budowy ciała, twarzy pięknej i lekko zarumienionej, włosy i broda rudawe, piękne oczy. Z jego czoła i rzęs promieniował jakiś rodzaj blasku… Miał smukłe i piękne dłonie, silny i piękny głos”. Kiedy się modlił, „siedząc cicho otwierał przed sobą jakąś książkę i, wpierw przeżegnawszy się, czytał… I jakby prowadził dysputę z przyjacielem, raz przybierał postać zniecierpliwionego kręcąc energicznie głową, potem jakby cicho słuchał i bił się w piersi. I znów widziałeś go dyskutującego i zmagającego się i śmiejącego się i płaczącego – wszystko naraz”. To historia św. Dominika Guzmana, założyciela dominikanów.
O św. Janie Marii Vianneyu, patronie proboszczów, zrobiło się głośniej, kiedy Benedykt XVI uczynił go szczególnym patronem ogłoszonego w latach 2009/10 Roku Kapłańskiego. Wtedy bowiem przypadała 150. rocznica śmierci wieloletniego proboszcza z Ars. Jan Maria Vianney został ukazany jako szczególny, ponadczasowy wzór posługi kapłana we wspólnocie wierzących. Warto poznać jego sylwetkę i spróbować zobaczyć, co uczyniło go tak wyjątkowym.
O św. Janie Marii Vianneyu, patronie proboszczów, zrobiło się głośniej, kiedy Benedykt XVI uczynił go szczególnym patronem ogłoszonego w latach 2009/10 Roku Kapłańskiego. Wtedy bowiem przypadała 150. rocznica śmierci wieloletniego proboszcza z Ars. Jan Maria Vianney został ukazany jako szczególny, ponadczasowy wzór posługi kapłana we wspólnocie wierzących. Warto poznać jego sylwetkę i spróbować zobaczyć, co uczyniło go tak wyjątkowym.
Nie jest zbyt powszechnie znana, ale to ona jest pierwszą Europejką, która przyjęła chrzest wraz ze swoim domem. Nawróciła się pod wpływem słów św. Pawła. Choć pochodziła z terenów dzisiejszej Turcji, to żyła w Filippi, w dzisiejszej Grecji. Była niezależną, majętną kobietą. Handlowała purpurą, dobrem luksusowym, jak na tamte czasy. Europa winna ją czcić jako swoją matkę chrzestną. To św. Lidia, kobieta ‘bojąca się Boga’, według określenia św. Łukasza w Dziejach Apostolskich. Warto ją poznać i wiele się od niej uczyć.
Nie jest zbyt powszechnie znana, ale to ona jest pierwszą Europejką, która przyjęła chrzest wraz ze swoim domem. Nawróciła się pod wpływem słów św. Pawła. Choć pochodziła z terenów dzisiejszej Turcji, to żyła w Filippi, w dzisiejszej Grecji. Była niezależną, majętną kobietą. Handlowała purpurą, dobrem luksusowym, jak na tamte czasy. Europa winna ją czcić jako swoją matkę chrzestną. To św. Lidia, kobieta ‘bojąca się Boga’, według określenia św. Łukasza w Dziejach Apostolskich. Warto ją poznać i wiele się od niej uczyć.
Był wszechstronnie uzdolniony. Jako szesnastolatek był doktorem obojga praw. Miał przed sobą obiecującą karierę adwokacką. Był uzdolniony muzycznie. Grał na gitarze i komponował pieśni. Uczył przez nie prawd wiary. On skomponował w 1732 roku najpopularniejszą włoską kolędę Tu scendi dalle stelle – przychodzisz spośród gwiazd, o której słynny włoski kompozytor Giuseppe Verdi powiedział, że bez tej kolędy Boże Narodzenie już nie byłoby takie samo. Był znakomitym mówcą i płodnym pisarzem. Prowadził bardzo ascetyczne życie. Założył zakon redemptorystów. To św. Alfons Maria Liguori.
Był wszechstronnie uzdolniony. Jako szesnastolatek był doktorem obojga praw. Miał przed sobą obiecującą karierę adwokacką. Był uzdolniony muzycznie. Grał na gitarze i komponował pieśni. Uczył przez nie prawd wiary. On skomponował w 1732 roku najpopularniejszą włoską kolędę Tu scendi dalle stelle – przychodzisz spośród gwiazd, o której słynny włoski kompozytor Giuseppe Verdi powiedział, że bez tej kolędy Boże Narodzenie już nie byłoby takie samo. Był znakomitym mówcą i płodnym pisarzem. Prowadził bardzo ascetyczne życie. Założył zakon redemptorystów. To św. Alfons Maria Liguori.
W styczniu 2021 roku papież Franciszek wprowadził do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego wspólne wspomnienie rodzeństwa z Betanii. Zatem 29 lipca nie tylko święta Marta, ale Maria oraz Łazarz są tymi, których Kościół stawia nam za wzór. A tym, co ważne w ich historii i relacji z Jezusem jest doświadczenie obecności drugiego i budowanie więzi. 
W styczniu 2021 roku papież Franciszek wprowadził do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego wspólne wspomnienie rodzeństwa z Betanii. Zatem 29 lipca nie tylko święta Marta, ale Maria oraz Łazarz są tymi, których Kościół stawia nam za wzór. A tym, co ważne w ich historii i relacji z Jezusem jest doświadczenie obecności drugiego i budowanie więzi. 
Mistyczka, wizjonerka, ceniona pani domu, małżonka i matka ośmiorga dzieci, kobieta zaangażowana w sprawy świata i Kościoła, założycielka nowej rodziny zakonnej. Żyła i działała w trudnych czasach dla papiestwa – tzw. niewoli awiniońskiej. Przyczyniła się do powrotu papieży do Rzymu. Odegrała znaczącą rolę w historii chrześcijaństwa w Europie.
Mistyczka, wizjonerka, ceniona pani domu, małżonka i matka ośmiorga dzieci, kobieta zaangażowana w sprawy świata i Kościoła, założycielka nowej rodziny zakonnej. Żyła i działała w trudnych czasach dla papiestwa – tzw. niewoli awiniońskiej. Przyczyniła się do powrotu papieży do Rzymu. Odegrała znaczącą rolę w historii chrześcijaństwa w Europie.
Przez wieki postać Marii Magdaleny była inspiracją dla świata sztuki. Jej wizerunek był często kształtowany przez artystów. Z Ewangelii wiemy, że była obecna przy ukrzyżowaniu i śmierci Jezusa, a także kiedy zdejmowano Go z krzyża i grzebano. Była świadkiem śmierci, ale i pierwszą osobą, która mierzyła się z tajemnicą Zmartwychwstania. Wieść o tym przekazała uczniom Jezusa i dlatego nazwano ją Apostołką Apostołów.
Przez wieki postać Marii Magdaleny była inspiracją dla świata sztuki. Jej wizerunek był często kształtowany przez artystów. Z Ewangelii wiemy, że była obecna przy ukrzyżowaniu i śmierci Jezusa, a także kiedy zdejmowano Go z krzyża i grzebano. Była świadkiem śmierci, ale i pierwszą osobą, która mierzyła się z tajemnicą Zmartwychwstania. Wieść o tym przekazała uczniom Jezusa i dlatego nazwano ją Apostołką Apostołów.
„Nad słabowitym dzieciątkiem pochylił się św. Franciszek z Asyżu. Przynieśli je do niego, a on popatrzył i wypowiedział słowa, które zostały z chłopcem na całe życie - „O buona ventura” czyli „dobra przyszłość” czy też „dobry los”.  Czy tak wyglądała ta scena możemy się tylko domyślać, ale Bonawentura stało się imieniem zakonnym, które otrzymał Giovanni di Fidanza, kiedy wstąpił do franciszkanów. Pod tym też imieniem 15 lipca wspomina go Kościół.
„Nad słabowitym dzieciątkiem pochylił się św. Franciszek z Asyżu. Przynieśli je do niego, a on popatrzył i wypowiedział słowa, które zostały z chłopcem na całe życie - „O buona ventura” czyli „dobra przyszłość” czy też „dobry los”.  Czy tak wyglądała ta scena możemy się tylko domyślać, ale Bonawentura stało się imieniem zakonnym, które otrzymał Giovanni di Fidanza, kiedy wstąpił do franciszkanów. Pod tym też imieniem 15 lipca wspomina go Kościół.
Jeśli w pierwszych dniach lipca planujesz odwiedzić Pomorze Zachodnie, to z pewnością o nim usłyszysz. 1 lipca przypada liturgiczne wspomnienie świętego określanego mianem Apostoła Pomorza – biskupa Ottona z Bambergu, współpatrona Archidiecezji Szczecińsko – Kamieńskiej.
Jeśli w pierwszych dniach lipca planujesz odwiedzić Pomorze Zachodnie, to z pewnością o nim usłyszysz. 1 lipca przypada liturgiczne wspomnienie świętego określanego mianem Apostoła Pomorza – biskupa Ottona z Bambergu, współpatrona Archidiecezji Szczecińsko – Kamieńskiej.
Rankingi i porównania - nasz współczesny świat bardzo je lubi.  Zastanawianie się kto był „naj” albo pierwszy jest bardzo popularne. A wśród świętych… kto „otwiera listę”? O świętym Janie Chrzcicielu sam Jezus powiedział „Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy…” 
Rankingi i porównania - nasz współczesny świat bardzo je lubi.  Zastanawianie się kto był „naj” albo pierwszy jest bardzo popularne. A wśród świętych… kto „otwiera listę”? O świętym Janie Chrzcicielu sam Jezus powiedział „Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy…” 
Zrobił olbrzymią karierę urzędniczą i był drugą osobą po królu w państwie, ale nie wahał się rzucić wszystkiego dla wierności Kościołowi i wierze katolickiej. Jedynym jego pragnieniem było to, by umarł jako wierny katolik. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Zrobił olbrzymią karierę urzędniczą i był drugą osobą po królu w państwie, ale nie wahał się rzucić wszystkiego dla wierności Kościołowi i wierze katolickiej. Jedynym jego pragnieniem było to, by umarł jako wierny katolik. 22 czerwca Kościół wspomina św. Tomasza More.
Pójście swoją drogą w życiu nigdy nie było proste. Być wiernym swemu powołaniu to wyzwanie, które czeka każdego. Ojciec chciał powstrzymać młodego Alojzego przed pójściem do zakonu, a już zdecydowanie przed wstąpieniem do jezuitów. Ewentualnie mógłby wstąpić do jakiegoś innego zakonu, żeby móc otrzymać godności kościelne, by przynieść chwałę rodzinie. Nie spodziewał się tej sławy i zaszczytów, których doświadczyła rodzina Gonzagów ze względu na świętość życia Alojzego.
Pójście swoją drogą w życiu nigdy nie było proste. Być wiernym swemu powołaniu to wyzwanie, które czeka każdego. Ojciec chciał powstrzymać młodego Alojzego przed pójściem do zakonu, a już zdecydowanie przed wstąpieniem do jezuitów. Ewentualnie mógłby wstąpić do jakiegoś innego zakonu, żeby móc otrzymać godności kościelne, by przynieść chwałę rodzinie. Nie spodziewał się tej sławy i zaszczytów, których doświadczyła rodzina Gonzagów ze względu na świętość życia Alojzego.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże...  17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże...  17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
promyczek.pl/deon/dm
„AUREOLA - od Stanisława do Karola” to seria krótkich filmów o świętych stworzona przez wydawnictwo Promyczek we współpracy z TVP Kraków. Filmy powstały z myślą o najmłodszych odbiorcach. Całą serię można znaleźć na stornie wydawnictwa.
„AUREOLA - od Stanisława do Karola” to seria krótkich filmów o świętych stworzona przez wydawnictwo Promyczek we współpracy z TVP Kraków. Filmy powstały z myślą o najmłodszych odbiorcach. Całą serię można znaleźć na stornie wydawnictwa.
Przyszła na świat w Austrii, kiedy Polski nie było na mapie Europy ze względu na zabory. Pracowała na misjach w krajach skandynawskich, ale przed oczyma zawsze miała ‘ojczyznę serca’. Była wielką czcicielką Jezusa Ukrzyżowanego i Eucharystii. Założyła pierwsze w Polsce Koło Krucjaty Eucharystycznej. Warto poznać życie i dzieło św. Urszuli Ledóchowskiej.
Przyszła na świat w Austrii, kiedy Polski nie było na mapie Europy ze względu na zabory. Pracowała na misjach w krajach skandynawskich, ale przed oczyma zawsze miała ‘ojczyznę serca’. Była wielką czcicielką Jezusa Ukrzyżowanego i Eucharystii. Założyła pierwsze w Polsce Koło Krucjaty Eucharystycznej. Warto poznać życie i dzieło św. Urszuli Ledóchowskiej.
Miał dar zjednywania sobie ludzi. Jest nazywany „Apostołem Rzymu”. Lubił muzykę i od niego zaczęła się nowa forma sztuki, dzisiaj bardzo popularna, oratorium. Św. Filip Neri to postać, którą warto poznać.
Miał dar zjednywania sobie ludzi. Jest nazywany „Apostołem Rzymu”. Lubił muzykę i od niego zaczęła się nowa forma sztuki, dzisiaj bardzo popularna, oratorium. Św. Filip Neri to postać, którą warto poznać.